W swojej notce z końca maja br. zajmowałam się m.in. rozporządzeniem Putina z 20 maja 2013, dekretującym (!) współpracę FSB z polską SKW i polecam również dzisiaj jej przeczytanie, łącznie z całą dyskusją: http://lamelka222.salon24.pl/510804,fsb-przekazala-putin-rozkazal
Tekst tego dokumentu był następujący:
„Rozporządzenie Prezydenta Federacji Rosyjskiej o zawarciu umowy pomiędzy Federalną Służbą Bezpieczeństwa FR i Służbą Kontrwywiadu Wojskowego Republiki Polskiej o współpracy i współdziałaniu [wzajemnym oddziaływaniu na siebie] w sferze kontrwywiadowczej
Przyjąć ofertę [propozycję] FSB Rosji, w porozumieniu z rosyjskim MSZ, o zawarciu porozumienia między Federalna Służbą Bezpieczeństwa FR i polską Służbą Kontrwywiadu Wojskowego o współpracy i współdziałaniu w zakresie kontrwywiadu wojskowego. FSB Rosji przeprowadzi rozmowy ze strona polską i po osiągnięciu porozumienia podpisać wskazane porozumienie/układ/umowę.”

Rozporządzenie to nie wywołało wcale w Polsce trzęsienia ziemi – 8 wzmiankowań-zdziwień w ważniejszych mediach i ucichło. Pytającym o charakter tego rosyjskiego aktu prawnego, rzucano wówczas - jak głodnemu psu kość – argument, że rzekomo FSB podpisuje z wieloma służbami specjalnymi w Europie i na świecie wiele takich standardowych umów, a ostatnio (11.05.2013.) zrobiła to z W. Brytanią w zakresie ochrony zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi 2014.
Było to zwyczajne, ordynarne kłamstwo rzucone dziennikarzom – z pełną świadomością, że nie będą dalej pytali. Min. Sienkiewicz również kłamał, patrząc wprost do kamer i twierdząc, że: „to FSB informuje Putina o swoich zamierzeniach” i że „FSB ma obowiązek informowania prezydenta o współpracy z innymi służbami. W Polsce jest inaczej” (http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/iar/artykul/sprawa;wspolpracy;skw;i;fsb;wyjasniona;na;komisji,148,0,1316244.html )
- podczas gdy treść rozporządzenia Putina jasno wskazuje na wydanie zarządzenia przez prezydenta FR polecającego FSB ścisłą współpracę z polską SKW.

@Ander, komentując 30.05. sprawę rozporządzenia Putina z 20.05., napisał tak:
„Natychmiast - ale to natychmiast - powinien zadziałać PiS, w sposób formalny - albo w Komisji ds Służb Specjalnych, albo na zasadzie interpelacji poselskich. Dla mnie wydaje się być niemożliwe, aby Putin zadekretował współpracę jakby "na wyrost" - trzeba koniecznie ustalić, czy były jakieś rozmowy prowadzone, kto je prowadził i w jakim celu. Oczywiście, wszystko będzie tajne/poufne, ale PiS powinien wykorzystać wszystkie możliwości, jakie ma, aby to ustalić - bo jeśli ktoś aż tak gra poslkimi służbami, to jest to bardzo, bardzo zła wiadomość...
Mimo wszystko liczę też na dziennikarzy z mediów niezależnych.” (
ANDER 30.05 23:43)

Trafił w „10” ze swoimi wątpliwościami: to było niemożliwe, by bez rozmów z Polakami coś takiego w Rosji zadekretowano!
 Dzisiaj już wiemy: w kwietniu 2010 została podpisana umowa miedzy SKW i rosyjską FSB i rzekomo miał o niej nie wiedzieć ani premier Tusk, ani szef MON (min. Bogdan Klich), ani szef MSWiA (Jerzy Miller):

Ale nie padło jeszcze pytanie o dokładną datę podpisania tej umowy:
- czy było to przed datą 10.04.2010.?
- czy po 10.04.2010.?

Ustalenie tej daty może mieć kluczowe znaczenie dla całości oceny kwestii smoleńskiej.

Stąd apel do dziennikarzy: postarajcie się to ustalić wszelkimi dostępnymi kanałami!