{Za brak zdjęć, które są zamieszczone w oryginalnej notce - przepraszam. Nie wkleiły się pomimo podejmowanych kilku prób]
Rosyjskie manewry wojskowe
„Zapad-2013”
Dzisiaj
rozpoczęły się wielkie manewry wojskowe wojsk rosyjsko-białoruskich
„Zapad-2013”. Potrwają do 26 września. Bierze w nich udział 180 jednostek, w
tym 10 ciężkiej artylerii, 40 lotnictwa bojowego i 10 okrętów Floty Bałtyckiej.
W manewrach
na poligonach rosyjskich bierze udział ok. 9,5 tys. żołnierzy rosyjskich i ok.
200 żołnierzy białoruskich. Na poligonach białoruskich jest obecnych ok. 2,5
tys. żołnierzy Federacji Rosyjskiej; liczebność sił białoruskich ćwiczących na
własnych poligonach nie jest jeszcze podana.
Główne
teatry działań wojskowych:
a/ Białoruś:
poligon „Gorzskij”, Brestecki” (region Brześcia) i „Obuz-Lesnowskij”
b/ na
terytorium FR: Obwód Kaliningradski – poligon „Chmielowka” i „Prawdinskij” oraz
wschodni rejon Morza Bałtyckiego [1]
Strona
rosyjska zapewnia, że manewry mają charakter ćwiczeń obronnych. Łotewskich
mediów ani ryskiego ministra obrony, Artisa Pabriksa, to jednak nie przekonuje.
Podkreślają z naciskiem, że manewry opierają się na scenariuszu ataku wojsk FR
na kraje Pribałtyki, więc trudno, by państwa te nie akcentowały swojego
niepokoju.[2]
Ambasada FR
w Rydze deklaruje, że władze łotewskie i łotewskie społeczeństwo – podobnie jak
wszystkie kraje bałtyckie - nie mają
żadnych podstaw do obaw w związku z rozpoczynającymi się ćwiczeniami
rosyjsko-białoruskimi, gdyż manewry te nie zagrażają żadnemu z sąsiadujących z
Rosją krajów. W nocie ambasady FR w Rydze stwierdza się, że takie bezpodstawne
podejrzenia nie mają żadnego odniesienia do poprawnych cały czas stosunków
rosyjsko-łotewskich, opierających się na pragmatyzmie i uznawaniu wzajemnym
swoich interesów.[3]
1.http://ria.ru/defense_safety/20130920/964645284.html ; http://polish.ruvr.ru/2013_09_20/Rosja-i-Bialorus-rozpoczynaja-wspolne-cwiczenia/
Komentarze do notki
@Autor
Dla kontrastu liczebność wojsk Łotwy, której władze wyraziły zaniepokojenie:
Łotewskie Narodowe Siły Zbrojne liczą 5910 ludzi (wojska lądowe to 2134 w tym 305 pracowników cywilnych, marynarka wojenn liczy 797 osób, siły powietrzne liczą 247 osób). Komponent rezerwowy stanowi "obrona krajowa" - 32 bataliony lekkiej piechoty - składa się ochotników - 10 385 żołnierzy. W wersji angielskiej podane są jeszcze mniejsze liczby.
SZPAK8020.09 20:30
@SZPAK80
Dziękuję.
To cenne uzupełnienie.
Obrazowo pkazuje, jak bardzo "pragmatyczne i wzajemnie partnerskie" mogą być relacje łotewsko-rosyjskie, estońsko-rosyjskie i rosyjsko-litewskie.
Pozdrawiam
To cenne uzupełnienie.
Obrazowo pkazuje, jak bardzo "pragmatyczne i wzajemnie partnerskie" mogą być relacje łotewsko-rosyjskie, estońsko-rosyjskie i rosyjsko-litewskie.
Pozdrawiam
AMELKA22220.09 20:39
@AMELKA222
W sumie
to Rosjanie mogli poprosić Komorowskiego, żeby za nich uspokoił Łotyszy, swoim
"nikt na waszą wolność nie czyha, żyjemy w wolnym świecie"
Również pozdrawiam
Również pozdrawiam
SZPAK8020.09 20:48
uzupełnienie
Z wczoraj:
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/militarny-pokaz-sily-rosji-przy-granicach-polski
Liczebność wojsk białoruskich w tych manewrach określa się tutaj na 8 tys.
I jeszcze:
"Przedstawiciele ministerstwa Obrony Narodowej Estonii wyrazili zaniepokojenie skalą operacji. Jeden ze scenariuszy ćwiczonych podczas manewrów zakłada wyprzedzający atak jądrowy na Warszawę. Nasz MON nie wydaje się być jednak zaskoczony takimi rewelacjami i szef BBN, generał Koziej stwierdził tylko, że "armia musi ćwiczyć". (...)
Zagrożona czuje się również Litwa, której przedstawiciele stwierdzili, że manewry na taką skalę są skierowane przeciw sąsiadom. Poza tym obserwowane ostatnio loty rosyjskich bombowców strategicznych wskazują na to, że Rosja może trenować scenariusz z wykorzystaniem taktycznej broni jądrowej w celu zablokowania cieśnin duńskich. Dzięki temu z łatwością osiągnie dominację w obrębie basenu Morza Bałtyckiego."
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/militarny-pokaz-sily-rosji-przy-granicach-polski
Liczebność wojsk białoruskich w tych manewrach określa się tutaj na 8 tys.
I jeszcze:
"Przedstawiciele ministerstwa Obrony Narodowej Estonii wyrazili zaniepokojenie skalą operacji. Jeden ze scenariuszy ćwiczonych podczas manewrów zakłada wyprzedzający atak jądrowy na Warszawę. Nasz MON nie wydaje się być jednak zaskoczony takimi rewelacjami i szef BBN, generał Koziej stwierdził tylko, że "armia musi ćwiczyć". (...)
Zagrożona czuje się również Litwa, której przedstawiciele stwierdzili, że manewry na taką skalę są skierowane przeciw sąsiadom. Poza tym obserwowane ostatnio loty rosyjskich bombowców strategicznych wskazują na to, że Rosja może trenować scenariusz z wykorzystaniem taktycznej broni jądrowej w celu zablokowania cieśnin duńskich. Dzięki temu z łatwością osiągnie dominację w obrębie basenu Morza Bałtyckiego."
AMELKA22220.09 20:54
@SZPAK80
Jedną z
lepiej zorientowanych osób w zmianach, jakie dokonały się w Polsce od
10.04.2010., jest na pewno prezydent Estonii T.H. Ilves.
Przypuszczam, że zna wiele szczegółów kompromitujących Komorowskiego.
http://lamelka222.salon24.pl/356280,wielki-prezydent-malej-estonii
Przypuszczam, że zna wiele szczegółów kompromitujących Komorowskiego.
http://lamelka222.salon24.pl/356280,wielki-prezydent-malej-estonii
AMELKA22220.09 21:01
uzupełnienie
"Na
kilku poligonach Rosji, Białorusi i w akwenie Morza Bałtyckiego zaczęły się
wspólne rosyjsko-białoruskie strategiczne manewry „Zachód 2013” (20-26
września). Jednocześni e niektóre zagraniczne media opublikowały materiały, w
których opisują fantastyczne scenariusze rozwoju wydarzeń.
W manewrach, jak informowano wcześniej, będzie uczestniczyć około dwunastu tysięcy rosyjskich żołnierzy. Z nich około dwóch i pół tysiąca bierze udział w wydarzeniach na terytorium Białorusi. W akwenie Morza Bałtyckiego żołnierze będą musieli unieszkodliwić oddziały umownego przeciwnika. Lotnictwo i systemy obrony przeciwlotniczej przećwiczą wspólne działania przy odbijaniu ataków z powietrza. W tym roku dowództwo podjęło decyzję, że wszystkie etapy manewrów powinny być otwarte dla zagranicznych obserwatorów. Według pierwszego zastępcy szefa Ministerstwa Obrony Rosji Arkadija Bachina, na manewrach oczekuje się obecności przedstawicieli ponad 60 krajów.
Ale, mimo obfitości informacji, w zachodnich mediach pojawiły się dziwne, a czasami wręcz fantastyczne materiały. Niektóre z nich w całości wypaczają cele i zadania manewrów. I tak na przykład według jednej z wersji w ramach manewrów będzie przeprowadzony prewencyjny atak jądrowy na Warszawę.
Jednak ku rozczarowaniu dziennikarzy-fantastów takie „straszaki” nie mają zupełnie nic wspólnego z rzeczywistymi celami „Zachód u 2013”. Manewry mają wyjątkowo obronny charakter, zaznacza redaktor naczelny pisma „Narodowa obrona” Igor Korotczenko:
Żadnych uderzeń jądrowych, prewencyjnych operacji zaczepnych na Zachód nie przeprowadzimy. Zadania są wyłącznie obronne , związane z odpieraniem możliwych zagrożeń, i to przy całym spektrum ich powstawania. Zaczynając od działania nielegalnych uzbrojonych formacji a kończąc odparciem możliwej ingerencji ze strony większych państw. Odbędzie się wspólne planowanie operacji, przeprowadzanie działań bojowych, wzajemne oddziaływanie różnych rodzajów i typów wojsk. Będzie odegrany wariant odparcia możliwego ataku z powietrza. Mamy wspólny system obrony przeciwlotniczej, który funkcjonuje niezależnie od manewrów.
Jednym z głównych zadań „Zachodu 2013” jest przeprowadzenie wspólnych działań wojennych. Celem ćwicze ń jest sprawdzenie wszystkiego, co zostało zrobione w ciągu kilku lat reformy wojskowej, zaznacza dyrektor Centrum Koniunktury Strategicznej Iwan Konowałow:
Najważniejsze to sprawdzenie umiejętności rosyjskich i białoruskich wojsk do wspólnej pracy. Jest to nasz główny sojusznik za kierunku zachodnim. Jeśli chodzi o zachodnie media, to jest to zwyczajna praktyka – urządzać sensację z niczego. W zasadzie jest to normlana praca bojowa.
Opisując rosyjsko-białoruskie manewry jako coś złowieszczego, zachodni dziennikarze przemilczają to, że w tym regionie odbywają się wielkie manewry wojsk NATO. Szczególnie manewry związane z rozmieszczeniem na terytoriach byłych radzieckich republik nadbałtyckich – Litwy, Łotwy i Estonii – znacznych ugrupowań sił powietrznych, zaznacza wiceprezydent Akademii Nauk Geopolitycznych Konstantin Siwkow [jakby zupełnie zapominając, że państwa te należą do NATO-a.222]:
Realizowane są zadania lotu samolotów wojskowych z lotnisk tych krajów, kontroli przestrzeni powietrznej nad akwenem Morza Bałtyckiego. Trzeba przypomnieć, że z terytorium tych państw lotnictwo taktyczne USA może zaatakować nawet Moskwę i Sankt Petersburg. Analogiczne pod względem skali manewry są przeprowadzane przez NATO w akwenie Morza Bałtyckiego. W tych warunkach Rosja zobowiązana jest d o przeprowadzenia działań swoich wojsk razem ze strategicznym sojusznikiem – Białorusią.
Wojenne znaczenie manewrów „Zachód 2013” jest ogromne, podkreśla ekspert. Systemy dowodzenia ugrupowań Sił Zbrojonych Rosji i Białorusi są podobne. Tym nie mniej poziom przygotowania dowództwa może się różnić, możliwe są rozbieżności w zasadach użycia wojsk. To wszystko koniecznie trzeba przećwiczyć w ramach manewrów."
http://polish.ruvr.ru/2013_09_20/Fantastyczna-reakcja-mediow-na-manewry-Zachod-2013/
W manewrach, jak informowano wcześniej, będzie uczestniczyć około dwunastu tysięcy rosyjskich żołnierzy. Z nich około dwóch i pół tysiąca bierze udział w wydarzeniach na terytorium Białorusi. W akwenie Morza Bałtyckiego żołnierze będą musieli unieszkodliwić oddziały umownego przeciwnika. Lotnictwo i systemy obrony przeciwlotniczej przećwiczą wspólne działania przy odbijaniu ataków z powietrza. W tym roku dowództwo podjęło decyzję, że wszystkie etapy manewrów powinny być otwarte dla zagranicznych obserwatorów. Według pierwszego zastępcy szefa Ministerstwa Obrony Rosji Arkadija Bachina, na manewrach oczekuje się obecności przedstawicieli ponad 60 krajów.
Ale, mimo obfitości informacji, w zachodnich mediach pojawiły się dziwne, a czasami wręcz fantastyczne materiały. Niektóre z nich w całości wypaczają cele i zadania manewrów. I tak na przykład według jednej z wersji w ramach manewrów będzie przeprowadzony prewencyjny atak jądrowy na Warszawę.
Jednak ku rozczarowaniu dziennikarzy-fantastów takie „straszaki” nie mają zupełnie nic wspólnego z rzeczywistymi celami „Zachód u 2013”. Manewry mają wyjątkowo obronny charakter, zaznacza redaktor naczelny pisma „Narodowa obrona” Igor Korotczenko:
Żadnych uderzeń jądrowych, prewencyjnych operacji zaczepnych na Zachód nie przeprowadzimy. Zadania są wyłącznie obronne , związane z odpieraniem możliwych zagrożeń, i to przy całym spektrum ich powstawania. Zaczynając od działania nielegalnych uzbrojonych formacji a kończąc odparciem możliwej ingerencji ze strony większych państw. Odbędzie się wspólne planowanie operacji, przeprowadzanie działań bojowych, wzajemne oddziaływanie różnych rodzajów i typów wojsk. Będzie odegrany wariant odparcia możliwego ataku z powietrza. Mamy wspólny system obrony przeciwlotniczej, który funkcjonuje niezależnie od manewrów.
Jednym z głównych zadań „Zachodu 2013” jest przeprowadzenie wspólnych działań wojennych. Celem ćwicze ń jest sprawdzenie wszystkiego, co zostało zrobione w ciągu kilku lat reformy wojskowej, zaznacza dyrektor Centrum Koniunktury Strategicznej Iwan Konowałow:
Najważniejsze to sprawdzenie umiejętności rosyjskich i białoruskich wojsk do wspólnej pracy. Jest to nasz główny sojusznik za kierunku zachodnim. Jeśli chodzi o zachodnie media, to jest to zwyczajna praktyka – urządzać sensację z niczego. W zasadzie jest to normlana praca bojowa.
Opisując rosyjsko-białoruskie manewry jako coś złowieszczego, zachodni dziennikarze przemilczają to, że w tym regionie odbywają się wielkie manewry wojsk NATO. Szczególnie manewry związane z rozmieszczeniem na terytoriach byłych radzieckich republik nadbałtyckich – Litwy, Łotwy i Estonii – znacznych ugrupowań sił powietrznych, zaznacza wiceprezydent Akademii Nauk Geopolitycznych Konstantin Siwkow [jakby zupełnie zapominając, że państwa te należą do NATO-a.222]:
Realizowane są zadania lotu samolotów wojskowych z lotnisk tych krajów, kontroli przestrzeni powietrznej nad akwenem Morza Bałtyckiego. Trzeba przypomnieć, że z terytorium tych państw lotnictwo taktyczne USA może zaatakować nawet Moskwę i Sankt Petersburg. Analogiczne pod względem skali manewry są przeprowadzane przez NATO w akwenie Morza Bałtyckiego. W tych warunkach Rosja zobowiązana jest d o przeprowadzenia działań swoich wojsk razem ze strategicznym sojusznikiem – Białorusią.
Wojenne znaczenie manewrów „Zachód 2013” jest ogromne, podkreśla ekspert. Systemy dowodzenia ugrupowań Sił Zbrojonych Rosji i Białorusi są podobne. Tym nie mniej poziom przygotowania dowództwa może się różnić, możliwe są rozbieżności w zasadach użycia wojsk. To wszystko koniecznie trzeba przećwiczyć w ramach manewrów."
http://polish.ruvr.ru/2013_09_20/Fantastyczna-reakcja-mediow-na-manewry-Zachod-2013/
AMELKA22221.09 16:39
samoloty
Ciekawe,
czy w ramach manewerów zostaną użyte najnowocześniejsze Su-30 SM:
"Unikatowe wielozadaniowe myśliwce najnowszej generacji Su-30 SM zaczęto dostarczać dla rosyjskiej armii całymi eskadrami. Samoloty mogą jednocześnie wykrywać i niszczyć kilka celów.
Piloci oblatywacze pokonali na Su-30 SM 6000 km, od zakładu w Irkucku do centrum lotniczego w Lipiecku. Określili oni myśliwiec jako „doskonały”. „Samolot może zawisnąć w powietrzu, a następnie spadać i nagle wyrównywać wysokość. Takich manewrów prawdopodobnie nie wykona żaden inny samolot na świecie” - powiedzieli piloci.
Właśnie od Su-30 SM rozpoczęła się masowa modernizacja Sił Powietrznych Rosji.
http://polish.ruvr.ru/2013_09_16/Rosyjska-armia-oswaja-unikatowe-mysliwce/
"Unikatowe wielozadaniowe myśliwce najnowszej generacji Su-30 SM zaczęto dostarczać dla rosyjskiej armii całymi eskadrami. Samoloty mogą jednocześnie wykrywać i niszczyć kilka celów.
Piloci oblatywacze pokonali na Su-30 SM 6000 km, od zakładu w Irkucku do centrum lotniczego w Lipiecku. Określili oni myśliwiec jako „doskonały”. „Samolot może zawisnąć w powietrzu, a następnie spadać i nagle wyrównywać wysokość. Takich manewrów prawdopodobnie nie wykona żaden inny samolot na świecie” - powiedzieli piloci.
Właśnie od Su-30 SM rozpoczęła się masowa modernizacja Sił Powietrznych Rosji.
http://polish.ruvr.ru/2013_09_16/Rosyjska-armia-oswaja-unikatowe-mysliwce/
AMELKA22221.09 16:44
nowe kadry wojskowe w Rosji:
"Przygotowanie
oficera jest długotrwałym procesem i zazwyczaj największe sukcesy uzyskują ci,
którzy przeszli przez wszystkie jego etapy. Obecnie niższe szkoły wojskowe -
suworowskie, średnie szkoły morskie, korpusy kadeckie - faktycznie są włączone
w ogólny system kształcenia wojskowego, od samego początku kształtując
osobowość wojskowego. Wprowadzenie do korpusów kadeckich nowej
organizacyjno-etatowej formy z zatwierdzoną strukturą podziału, odpowiednimi
tytułami uczniów, sztandarami i ceremoniałem - nie jest popularne.
Przygotowanie oficera - człowieka, który musi być gotowy w każdej chwili poprowadzić za sobą żołnierzy na śmierć, jeśli to niezbędne, - nie może sprowadzać się tylko do przyswojenia materiału szkoleniowego i ćwiczeń fizycznych. Żołnierskie rytuały, tradycje i zwyczaje są tym trzonem, na którym już od tysiącleci, od czasów antycznych, opiera się regularna organizacja wojskowa. Przy rozpadzie tego trzonu wojsko degraduje, a państwo, które traci organizację wojskową, wpada w anarchię. W dzisiejszym świecie, gdy potęga wojskowa znów staje się jedną z głównych gwarancji niepodległości, -znaczenia wojska i roli ducha walki nie da się przecenić."
http://polish.ruvr.ru/2013_09_16/Rosyjska-szkola-wojskowa-od-plac-do-prestizu/
Przygotowanie oficera - człowieka, który musi być gotowy w każdej chwili poprowadzić za sobą żołnierzy na śmierć, jeśli to niezbędne, - nie może sprowadzać się tylko do przyswojenia materiału szkoleniowego i ćwiczeń fizycznych. Żołnierskie rytuały, tradycje i zwyczaje są tym trzonem, na którym już od tysiącleci, od czasów antycznych, opiera się regularna organizacja wojskowa. Przy rozpadzie tego trzonu wojsko degraduje, a państwo, które traci organizację wojskową, wpada w anarchię. W dzisiejszym świecie, gdy potęga wojskowa znów staje się jedną z głównych gwarancji niepodległości, -znaczenia wojska i roli ducha walki nie da się przecenić."
http://polish.ruvr.ru/2013_09_16/Rosyjska-szkola-wojskowa-od-plac-do-prestizu/
AMELKA22221.09 16:52
okręty wojenne
Manewry
"Zapad-2013" nie będą prawdopodobnie jakoś szczególnie angażować wojennych
okrętów Floty Bałtyckiej FR. W ćwiczeniach z udziałem marynarki wojennej
przewidziano głównie rozminowywanie obszarów wodnych, desant sił lądowych z
morza i współpracę wszystkich rodzajów wojska na lądzie.
http://flot.com/nowadays/structure/baltic/detail.php?ELEMENT_ID=152883
Już kilka dni temu (18.09.) do Bałtijska przybyła mobilna grupa białoruskich sił specjalnych uczestnicząca w manewrach: 350-ty gwardyjski batalion operacyjny sił specjalnych Białorusi.
Służby prasowe Floty Bałtyckiej poinformowały też, że w ćwiczeniach wezmą udział 3 okręty główne: "Azow" z Floty Czarnomorskiej, "Kaliningrad" z Floty Bałtyckiej i "Georgij Pobiedonosec" z Floty Północnej.
Dowódcą obrony linii brzegowej z ramienia Floty Bałtyckiej jest adm. A. Guszczin.
http://flot.com/nowadays/structure/baltic/detail.php?ELEMENT_ID=152673
Jednostki desantowe:
Uploaded with ImageShack.us
"Azow" w porcie:
Uploaded with ImageShack.us
"Azow" przed portem w Bałtijsku
Uploaded with ImageShack.us
http://flot.com/nowadays/structure/baltic/detail.php?ELEMENT_ID=152883
Już kilka dni temu (18.09.) do Bałtijska przybyła mobilna grupa białoruskich sił specjalnych uczestnicząca w manewrach: 350-ty gwardyjski batalion operacyjny sił specjalnych Białorusi.
Służby prasowe Floty Bałtyckiej poinformowały też, że w ćwiczeniach wezmą udział 3 okręty główne: "Azow" z Floty Czarnomorskiej, "Kaliningrad" z Floty Bałtyckiej i "Georgij Pobiedonosec" z Floty Północnej.
Dowódcą obrony linii brzegowej z ramienia Floty Bałtyckiej jest adm. A. Guszczin.
http://flot.com/nowadays/structure/baltic/detail.php?ELEMENT_ID=152673
Jednostki desantowe:
Uploaded with ImageShack.us
"Azow" w porcie:
Uploaded with ImageShack.us
"Azow" przed portem w Bałtijsku
Uploaded with ImageShack.us
AMELKA22221.09 17:36
Okręty wojenne FR
Krążownik
rakietowy "Moskwa"
Uploaded with ImageShack.us
Na fakt, iż to nie flagowe okręty wojenne FR będą obecne na ćwiczeniach "Zapad-2013" we wschodniej części Bałtyku, bezpośredni wpływ ma sytuacja w Syrii. To do jej wybrzeży zbliżają się rosyjskie okręty.
O ich roli w tamtym regionie rosyjscy eksperci mówią wprost:
"Instalacje radiolokacyjne rosyjskich okrętów są zdolne do całkowitego „pokrycia” przestrzeni powietrznej Morza Śródziemnego. Biorąc pod uwagę sytuację nie ma żadnych gwarancji, że informacje uzyskane przez te radary nie będą natychmiast przekazywane do Damaszku - co oznacza szybki wzrost możliwości i skuteczności obrony powietrznej i obrony wybrzeża Syrii.(...)
Strategiczna zasada Fleet in being - „flota na pozycji”, sformułowana jeszcze pod koniec XVII wieku, mówi, że sama obecność floty na obszarze działań wojennych powstrzymuje przeciwnika, ograniczając jego aktywność i zmuszając do tracenia większej siły albo po prostu do zrezygnowania ze swoich planów. Dzisiaj operacje marynarki wojennej Rosji w pobliżu wybrzeża Syrii, z pewnością, są jednym z najlepszych przykładów potwierdzających tę zasadę. Rosyjski Fleet in being składa się z kilku czynników. Po pierwsze, regularne dostawy broni dla rządu al-Asada realizowane przy pomocy rosyjskich okrętów wojennych. Po drugie, możliwości rosyjskich radarów i brak pewności Stanów Zjednoczonych co do tego, że informacje z tych radarów nie będą przekazywana kierownictwu Syrii w czasie rzeczywistym.
W rzeczywistości syryjski konflikt jest rzadkim przykładem wojny, zatrzymanej jeszcze przed jej rozpoczęciem, przede wszystkim dzięki pomyślnym zmaganiom informacyjnym.(...
Flota zaś pozostaje jednym z aktywnych narzędzi tej polityki. Informacja o wyjściu w morze i obszarach koncentracji marynarki wojennej Rosji raczej nigdy wcześnie nie wywołała takiego zainteresowania zachodnich czytelników. Tym bardziej, że teraz na czele Grupy Śródziemnomorskiej rosyjskiej floty stanie krążownik rakietowy „Moskwa”. Okręty tej klasy, posiadające potężne uzbrojenie, w tym nowoczesny kompleks pocisków przeciwokrętowych P-1000 „Wulkan”, zachodnie media często nazywają „zabójcami lotniskowców”. Pojawienie się takiego rosyjskiego krążownika w każdym obszarze działalności jest już ciężkim argumentem."
http://polish.ruvr.ru/2013_09_17/Zabojca-lotniskowcow-na-Morzu-Srodziemnym/
Uploaded with ImageShack.us
Na fakt, iż to nie flagowe okręty wojenne FR będą obecne na ćwiczeniach "Zapad-2013" we wschodniej części Bałtyku, bezpośredni wpływ ma sytuacja w Syrii. To do jej wybrzeży zbliżają się rosyjskie okręty.
O ich roli w tamtym regionie rosyjscy eksperci mówią wprost:
"Instalacje radiolokacyjne rosyjskich okrętów są zdolne do całkowitego „pokrycia” przestrzeni powietrznej Morza Śródziemnego. Biorąc pod uwagę sytuację nie ma żadnych gwarancji, że informacje uzyskane przez te radary nie będą natychmiast przekazywane do Damaszku - co oznacza szybki wzrost możliwości i skuteczności obrony powietrznej i obrony wybrzeża Syrii.(...)
Strategiczna zasada Fleet in being - „flota na pozycji”, sformułowana jeszcze pod koniec XVII wieku, mówi, że sama obecność floty na obszarze działań wojennych powstrzymuje przeciwnika, ograniczając jego aktywność i zmuszając do tracenia większej siły albo po prostu do zrezygnowania ze swoich planów. Dzisiaj operacje marynarki wojennej Rosji w pobliżu wybrzeża Syrii, z pewnością, są jednym z najlepszych przykładów potwierdzających tę zasadę. Rosyjski Fleet in being składa się z kilku czynników. Po pierwsze, regularne dostawy broni dla rządu al-Asada realizowane przy pomocy rosyjskich okrętów wojennych. Po drugie, możliwości rosyjskich radarów i brak pewności Stanów Zjednoczonych co do tego, że informacje z tych radarów nie będą przekazywana kierownictwu Syrii w czasie rzeczywistym.
W rzeczywistości syryjski konflikt jest rzadkim przykładem wojny, zatrzymanej jeszcze przed jej rozpoczęciem, przede wszystkim dzięki pomyślnym zmaganiom informacyjnym.(...
Flota zaś pozostaje jednym z aktywnych narzędzi tej polityki. Informacja o wyjściu w morze i obszarach koncentracji marynarki wojennej Rosji raczej nigdy wcześnie nie wywołała takiego zainteresowania zachodnich czytelników. Tym bardziej, że teraz na czele Grupy Śródziemnomorskiej rosyjskiej floty stanie krążownik rakietowy „Moskwa”. Okręty tej klasy, posiadające potężne uzbrojenie, w tym nowoczesny kompleks pocisków przeciwokrętowych P-1000 „Wulkan”, zachodnie media często nazywają „zabójcami lotniskowców”. Pojawienie się takiego rosyjskiego krążownika w każdym obszarze działalności jest już ciężkim argumentem."
http://polish.ruvr.ru/2013_09_17/Zabojca-lotniskowcow-na-Morzu-Srodziemnym/
AMELKA22221.09 17:52
@
"Rosyjska
flota gromadzi na Morzu Śródziemnym największe od czasów rozpadu Związku
Radzieckiego siły. Co może zrobić rosyjska eskadra operacyjna w razie
zaostrzenia się sytuacji?
Poszukiwanie możliwości:
Zaostrzenie kryzysu syryjskiego i zupełnie realna perspektywa początku wojny wymagają od Rosji szybkiej reakcji, a obecność okrętów bojowych w danym wypadku oznacza więcej, niż po prostu „demonstrację bandery”.
Jakie instrumenty mogą podnieść efektywność rosyjskiej wojennomorskiej obecności w kluczowych regionach oceanicznych? W chwili obecnej na Morzu Śródziemnym zgromadzona została grupa okrętów marynarki wojennej Rosji licząca ponad 10 jednostek i nieznaną liczbę łodzi podwodnych. Taka ilość okrętów pod rosyjską flagą znajduje się na Morzu Śródziemnym po raz pierwszy od dwudziestu lat po rozwiązaniu 5. (śródziemnomorskiej) Eskadry Operacyjnej Marynarki Wojennej Związku Radzieckiego w grudniu 1992 roku.
Przede wszystkim uwagę zwraca wielka ilość dużych okrętów desantowych. Na Morzu Śródziemnym znajduje się siedem takich jednostek pod rosyjską banderą, w tym dwa pacyficzne, dwa bałtyckie i trzy czarnomorskie. Niektóre z nich znajdują się w morzu od dość dawna, na przykład „Aleksander Szabalin” opuścił Bałtyjsk jeszcze w grudniu 2012 roku.
Obecność dużych okrętów desantowych tłumaczona jest na różne sposoby. Jako jedną z głównych przyczyn podaje się, że statki te gwarantują kanał pomocy ze strony Rosji dla legalnego rządu Syrii w jego walce z terroryzmem. Jak poinformowały niedawno powołując się na źródła w wojskowym resorcie rosyjskie agencje informacyjne, te statki są wykorzystywane dla dostaw broni, aby uniknąć powtórzenia się incydentu ze statkiem towarowym „Ałajed”, który w drodze do Syrii ze śmigłowcami na pokładzie został zatrzymany latem 2012 roku.
Drugie zadanie dużych okrętów desantowych w tym rejonie to zagwarantowanie, w razie takiej konieczności, ewakuacji z Syrii rosyjskich obywateli wydelegowanych tam z Rosji oraz na stałe przebywających w Syrii.
Obserwacja i nie tylko?
Jednak na ewentualnej ewakuacji zadania floty się nie kończą, co potwierdza obecność na Morzu Śródziemnym okrętów bojowych marynarki wojennej Rosji. W najbliższych dniach do wschodniego regionu Morza Śródziemnego ma dotrzeć krążownik „Moskwa”, wcześniej odbywający na Atlantyku i Pacyfiku wizyty na Kubie i Nikaragui. Ten okręt ma stać się jądrem grupy, dzięki swojemu potężnemu kompleksowi radarowemu i obronie przeciwpowietrznej dalekiego zasięgu. Wzmocniona przez „Moskwę” grupa okrętów może realizować szereg zadań w przypadku rozpoczęcia się wojny.
Po pierwsze, możliwości krążownika, wzmocnione przez wyposażenie okrętów wywiadowczych, pozwalają na uzyskanie pełnego i wiarygodnego obrazu wydarzeń, pokrywając radarem cały wschodni region Morza Śródziemnego. Drugie zadanie postawią przed flotą władze państwa i kierownictwo Sił Zbrojnych. W efekcie końcowym informacja o wykrytych amerykańskich pociskach manewrujących, w przypadku, jeśli USA rozpoczną ostrzał Syrii, może zostać przekazana nie tylko do Moskwy, ale i do Damaszku, ułatwiając lokalizację i przechwycenie pocisków przez syryjską tarczę antyrakietową.
Przy całych możliwościach rosyjskich okrętów, grupa jednostek ma dość ograniczony potencjał, przede wszystkim dotyczy to części lotniczej oraz amfibii. Rosyjskie duże okręty desantowe, wykorzystywane w danym przypadku jako transportowce, nie są alternatywą dla pełnowartościowych, uniwersalnych okrętów desantowych, zdolnych do zagwarantowania długotrwałej obecności w teatrze działań wojennych grupy piechoty morskiej ze wsparciem lotniczym.
Obecność w tej chwili na Morzu Śródziemnym w składzie floty jednego lub dwóch uniwersalnych okrętów desantowych typu „Mistral” mogłoby znacznie wzmocnić grupę jednostek, jednak najważniejszy okręt tego typu, „Władywostok”, znajduje się dopiero na etapie budowy w Saint-Nazaire. Jeszcze efektywniejsze wsparcie mógłby udzielić flocie lotniskowiec, jednak jedyny okręt tego typu znajdujący się w składzie marynarki wojennej Rosji wyruszy w rejs na Morze Śródziemne dopiero w grudniu 2013 roku."
[7.09.2013.]
http://polish.ruvr.ru/2013_09_07/Syria-co-moze-marynarka-wojenna-Rosji/
Poszukiwanie możliwości:
Zaostrzenie kryzysu syryjskiego i zupełnie realna perspektywa początku wojny wymagają od Rosji szybkiej reakcji, a obecność okrętów bojowych w danym wypadku oznacza więcej, niż po prostu „demonstrację bandery”.
Jakie instrumenty mogą podnieść efektywność rosyjskiej wojennomorskiej obecności w kluczowych regionach oceanicznych? W chwili obecnej na Morzu Śródziemnym zgromadzona została grupa okrętów marynarki wojennej Rosji licząca ponad 10 jednostek i nieznaną liczbę łodzi podwodnych. Taka ilość okrętów pod rosyjską flagą znajduje się na Morzu Śródziemnym po raz pierwszy od dwudziestu lat po rozwiązaniu 5. (śródziemnomorskiej) Eskadry Operacyjnej Marynarki Wojennej Związku Radzieckiego w grudniu 1992 roku.
Przede wszystkim uwagę zwraca wielka ilość dużych okrętów desantowych. Na Morzu Śródziemnym znajduje się siedem takich jednostek pod rosyjską banderą, w tym dwa pacyficzne, dwa bałtyckie i trzy czarnomorskie. Niektóre z nich znajdują się w morzu od dość dawna, na przykład „Aleksander Szabalin” opuścił Bałtyjsk jeszcze w grudniu 2012 roku.
Obecność dużych okrętów desantowych tłumaczona jest na różne sposoby. Jako jedną z głównych przyczyn podaje się, że statki te gwarantują kanał pomocy ze strony Rosji dla legalnego rządu Syrii w jego walce z terroryzmem. Jak poinformowały niedawno powołując się na źródła w wojskowym resorcie rosyjskie agencje informacyjne, te statki są wykorzystywane dla dostaw broni, aby uniknąć powtórzenia się incydentu ze statkiem towarowym „Ałajed”, który w drodze do Syrii ze śmigłowcami na pokładzie został zatrzymany latem 2012 roku.
Drugie zadanie dużych okrętów desantowych w tym rejonie to zagwarantowanie, w razie takiej konieczności, ewakuacji z Syrii rosyjskich obywateli wydelegowanych tam z Rosji oraz na stałe przebywających w Syrii.
Obserwacja i nie tylko?
Jednak na ewentualnej ewakuacji zadania floty się nie kończą, co potwierdza obecność na Morzu Śródziemnym okrętów bojowych marynarki wojennej Rosji. W najbliższych dniach do wschodniego regionu Morza Śródziemnego ma dotrzeć krążownik „Moskwa”, wcześniej odbywający na Atlantyku i Pacyfiku wizyty na Kubie i Nikaragui. Ten okręt ma stać się jądrem grupy, dzięki swojemu potężnemu kompleksowi radarowemu i obronie przeciwpowietrznej dalekiego zasięgu. Wzmocniona przez „Moskwę” grupa okrętów może realizować szereg zadań w przypadku rozpoczęcia się wojny.
Po pierwsze, możliwości krążownika, wzmocnione przez wyposażenie okrętów wywiadowczych, pozwalają na uzyskanie pełnego i wiarygodnego obrazu wydarzeń, pokrywając radarem cały wschodni region Morza Śródziemnego. Drugie zadanie postawią przed flotą władze państwa i kierownictwo Sił Zbrojnych. W efekcie końcowym informacja o wykrytych amerykańskich pociskach manewrujących, w przypadku, jeśli USA rozpoczną ostrzał Syrii, może zostać przekazana nie tylko do Moskwy, ale i do Damaszku, ułatwiając lokalizację i przechwycenie pocisków przez syryjską tarczę antyrakietową.
Przy całych możliwościach rosyjskich okrętów, grupa jednostek ma dość ograniczony potencjał, przede wszystkim dotyczy to części lotniczej oraz amfibii. Rosyjskie duże okręty desantowe, wykorzystywane w danym przypadku jako transportowce, nie są alternatywą dla pełnowartościowych, uniwersalnych okrętów desantowych, zdolnych do zagwarantowania długotrwałej obecności w teatrze działań wojennych grupy piechoty morskiej ze wsparciem lotniczym.
Obecność w tej chwili na Morzu Śródziemnym w składzie floty jednego lub dwóch uniwersalnych okrętów desantowych typu „Mistral” mogłoby znacznie wzmocnić grupę jednostek, jednak najważniejszy okręt tego typu, „Władywostok”, znajduje się dopiero na etapie budowy w Saint-Nazaire. Jeszcze efektywniejsze wsparcie mógłby udzielić flocie lotniskowiec, jednak jedyny okręt tego typu znajdujący się w składzie marynarki wojennej Rosji wyruszy w rejs na Morze Śródziemne dopiero w grudniu 2013 roku."
[7.09.2013.]
http://polish.ruvr.ru/2013_09_07/Syria-co-moze-marynarka-wojenna-Rosji/
AMELKA22221.09 18:50
I jeszcze manewry, ale zupełnie inne:
„Arktyczne Wyzwanie”: wiemy, że wy wiecie, że my wiemy
Ilja Kramnik, redakcja internetowa 20.09.2013, 14:41
"W rejonie przyarktycznym, w pobliżu granic Rosji, od 16 do 27 września odbywają się wspólne ćwiczenia sił powietrznych Norwegii, Szwecji, Finlandii, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii pod kryptonimem „Arktyczne Wyzwanie-2013”. Ćwiczenia powinny zademonstrować możliwość szybkiego zwiększania obecności sił powietrzno-wojskowych Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników w Arktyce. Oprócz tego ćwiczenia pokazują, że tak zwana współpraca obronna północnych krajów (NORDEFCO) w praktyce staje się regionalną organizacją wojskową pod egidą Stanów Zjednoczonych i wygodną formą wciągania w wojskowy sojusz ze Stanami Zjednoczonymi neutralnej Szwecji, a także Finlandii.
Stare idee
Ćwiczenia „Arktyczne Wyzwanie” w tym roku są największymi w Europie: 10 fińskich F/A-18C, 10 norweskich F-16C, 22 szwedzkich JAS-39, 30 amerykańskich F-15, 6 brytyjskich myśliwców Typhoon, dwa amerykańskie samoloty-cysterny KC-135 i jeden samolot z radarem dalekiego zasięgu (AWACS) E-3C połączonych sił powietrznych NATO – tak dużej grupy powietrznej na północy Europy nie zgromadzono od dawna.
Temat szybkiego zwiększenia grupy powietrznej przy granicach Związku Radzieckiego był jednym z głównych tematów podczas ćwiczeń w czasie zimnej wojny. Największymi manewrami tej serii były regularne ćwiczenia Reforger, w ramach których siły powietrzne Stanów Zjednoczonych przeprowadzały swoje ćwiczenia Crested Cap, szkoląc przeniesienie taktycznej bazy lotnictwa z terytorium Stanów Zjednoczonych na kontynent Europejski. Jednak teraz do skali zimnej wojny jest jeszcze daleko: ćwiczenia w tamtych czasach obejmowały terytorium od Włoch do Norwegii, brały w nich udział dziesiątki baz i setki samolotów bojowych i pomocniczych.
Jednakże samo wznowienie takich manewrów pokazuje, że idea konfrontacji zbrojnej nigdy nie została zakopana i w razie potrzeby może być łatwo wyciągnięta.
Nowe trendy
Najbardziej niepokojącą różnicą dzisiejszych ćwiczeń od poprzednich jest wspólny udział w nich sił powietrznych krajów NATO i państw neutralnych – Szwecji i Finlandii. Nie będąc członkami NATO te kraje coraz częściej współdziałają z Sojuszem. Jednak Szwecja de facto była partnerem Sojuszu jeszcze w latach zimnej wojny, ale przemiana Finlandii z przyjacielskiego sąsiada FR w potencjalnego przeciwnika nie może nie budzić obaw.
Określenie „potencjalny przeciwnik” jest całkowicie stosowne. W Arktyce dla sił powietrznych NATO nie ma innych celów, oprócz tych, które znajdują się na terytorium Rosji, na jej wodach i w jej przestrzeni powietrznej. To samo zresztą odnosi się do Rosji. W ostatnich latach strony coraz częściej pokazują swoją siłę w tym regionie. Obie próbują chować konfrontację za ostrożnymi terminami typu „wyzwania regionalne”, „problemy”, „powiększenie możliwości”. Przy tym i jedni i drudzy doskonale rozumieją, co dokładnie się dzieje, i wiedzą, że oponent rozumie to tak samo. Wzajemne zwiększenie możliwości wojskowych w Arktyce jest nieuchronną konsekwencją wzrostu sprzeczności między NATO a Rosją. Zewnętrzne sprzeczności – Syria, Iran, prawa człowieka itd. grają tu minimalną rolę. Głównym atutem Arktyki staje się sama Arktyka – region pełen zasobów. Rywalizacja o te zasoby w żaden sposób nie będzie zależeć od tego, jaką ideologię dzielą oponenci i jaką opinię mają w kwestii, powiedzmy, programu jądrowego Korei Północnej.
„Arktyczne Wyzwanie” rzeczywiście staje się wyzwaniem. Siedemdziesiąt osiem samolotów bojowych przy wsparciu tankowców i AWACS to poważna siła, która może spowodować ogromne szkody nieprzygotowanemu przeciwnikowi. Należy również pamiętać, że jest to tylko część grupy, jaką NATO może wykorzystać w regionie w razie potrzeby. W tych okolicznościach zwiększanie rosyjskiej infrastruktury wojskowej w obszarze podbiegunowym staje się czymś więcej niż koniecznym krokiem we właściwym czasie. Przygotowanie do odparcia ewentualnego ataku w każdym razie jest tańsze niż możliwa porażka."
http://polish.ruvr.ru/2013_09_20/Arktyczne-Wyzwanie-wiemy-ze-wy-wiecie-ze-my-wiemy/
AMELKA22221.09 18:50
Równolegle na Morzu Barentsa:
[07:1421.09.2013]
W dniu dzisiejszym rosyjska Flota Północna rozpoczyna ćwiczenia na Morzu Barentsa w liczbie ponad 30 dużych okrętów wojennych i łodzi podwodnych.
Manewry są zaplanowane na 21-25 września, dowódcą jest szef ros. Marynarki Wojennej, adm. Wiktor Czirkow.
Uploaded with ImageShack.us
Lotniskowiec "Admirał Floty Sow. Sojuza Kuzniecow"
Uploaded with ImageShack.us
Okręty wojenne Rosji
Rosja wysłała jednocześnie 9również dzisiaj) kilka okrętów z atomowym "Piotrem Wielkim" na czele na trasę tzw. drogi północnej, patrolujących rejony przyarktyczne, którymi żywotnie zainteresowana jest FR.
"Piotr Wielki":
Uploaded with ImageShack.us
http://ria.ru/defense_safety/20130914/963158271.html
W dniu dzisiejszym rosyjska Flota Północna rozpoczyna ćwiczenia na Morzu Barentsa w liczbie ponad 30 dużych okrętów wojennych i łodzi podwodnych.
Manewry są zaplanowane na 21-25 września, dowódcą jest szef ros. Marynarki Wojennej, adm. Wiktor Czirkow.
Uploaded with ImageShack.us
Lotniskowiec "Admirał Floty Sow. Sojuza Kuzniecow"
Uploaded with ImageShack.us
Okręty wojenne Rosji
Rosja wysłała jednocześnie 9również dzisiaj) kilka okrętów z atomowym "Piotrem Wielkim" na czele na trasę tzw. drogi północnej, patrolujących rejony przyarktyczne, którymi żywotnie zainteresowana jest FR.
"Piotr Wielki":
Uploaded with ImageShack.us
http://ria.ru/defense_safety/20130914/963158271.html
AMELKA22221.09 19:23
Marynarka Wojenna FR
http://ria.ru/defense_safety/20130914/963158271.html
Obsada dowództwa, liczebność okrętów i łodzi podwodnych, proporcje w znaczeniu Floty Północnej i Floty Bałtyckiej (patrz: zdjęcie)
Obsada dowództwa, liczebność okrętów i łodzi podwodnych, proporcje w znaczeniu Floty Północnej i Floty Bałtyckiej (patrz: zdjęcie)
AMELKA22221.09 19:29
.
Zaniepokojenie
aktywnością sił NATO werbujących Finlandię, Szwecję i Norwegię jest w Rosji
dość duże.
Główna baza Floty Północnej, kontrolującej strategiczne połączenia arktyczne Rosji wzdłuż tzw. drogi północnej, mieści się w Siewieromorsku (patrz mapka w linkowanym zdjęciu
http://ria.ru/defense_safety/20130914/963158271.html )
Główna baza Floty Północnej, kontrolującej strategiczne połączenia arktyczne Rosji wzdłuż tzw. drogi północnej, mieści się w Siewieromorsku (patrz mapka w linkowanym zdjęciu
http://ria.ru/defense_safety/20130914/963158271.html )
AMELKA22221.09 19:41
@AMELKA222
Oczywiście
rozpędziłam się z Norwegią - ta w NATO jest od początku.
AMELKA22221.09 19:56
Tzw. droga północna
Flotylla
okrętów z "Piotrem Wielkim", obecna na akwenie północnosybirskim,
pełni tam wielorakie zadania. Od 3.09. do wczoraj 20.09. zaangażowana była
rejonie kotielnieńskim - rejon Wysp Nowosybirskich [położenie: Координаты:
75°16′ с. ш. 145°15′ в. д. ]
Uploaded with ImageShack.us
Oficjalnie okręty trenują nawigację w trudnych polarnych warunkach i współpracę z lodołamaczmi. Jednak grupa okrętów przewoziła m.in. ładunki na Wyspę Kotielnyj przeznaczone do szybkiej odbudowy i wszechstronnego unowocześnienia radiolokacyjnego tamtejszego lotniska "Temp", które ma być czynne już w końcu września tego roku.
Zapewnia ono Rosji teraz już pełną kontrolę powietrzną i morską w pasie tzw. drogi północnej: od głównej bazy Floty Północnej w pobliżu Norwegii w Siewieromorsku - po Wyspy Nowosybirskie.
Szczegóły: http://ria.ru/defense_safety/20130920/964686828.html
Oficjalnie okręty trenują nawigację w trudnych polarnych warunkach i współpracę z lodołamaczmi. Jednak grupa okrętów przewoziła m.in. ładunki na Wyspę Kotielnyj przeznaczone do szybkiej odbudowy i wszechstronnego unowocześnienia radiolokacyjnego tamtejszego lotniska "Temp", które ma być czynne już w końcu września tego roku.
Zapewnia ono Rosji teraz już pełną kontrolę powietrzną i morską w pasie tzw. drogi północnej: od głównej bazy Floty Północnej w pobliżu Norwegii w Siewieromorsku - po Wyspy Nowosybirskie.
Szczegóły: http://ria.ru/defense_safety/20130920/964686828.html
AMELKA22221.09 23:26
Jutro: wojska rakietowe
W
niedzielę 22.09. odbędą się ćwiczenia wojsk rakietowych, ciężkiej artylerii i
aparatów bezzałogowych w Zachodnim Okręgu Wojskowym FR. Obejmować mają głównie rejony
stacjonowania kompleksów rakiet "Iskander", "Huragan",
"Twister" i "Kropka"(U).
Do 2018 r. wszystkie wojska lądowe FR będą zaopatrzone w "Iskandery".
http://ria.ru/defense_safety/20130921/964832118.html
Do 2018 r. wszystkie wojska lądowe FR będą zaopatrzone w "Iskandery".
http://ria.ru/defense_safety/20130921/964832118.html
AMELKA22221.09 23:48
@AMELKA222
Dobrze
wiedzieć co niedźwiedź robi.
A jak RP reaguje na misia? Dałem kiedyś taki komentarz:
Luźniejsza refleksja na koniec – normalizacja z Rosją wg PO:
Ruch ze strefą Kaliningradu otwarty? - Otwarty.
Rakiety Iskander w strefie Kaliningradzkiej są? - Są.
Poparcie dla Rosji do wejścia do WTO jest? - Jest. (jest już w WTO)
Za ropę i gaz płacimy dobrze? - Bardzo dobrze.
Śledztwo Smoleńskie oddane? - Oddane.
Prokuratorzy RP rocznicę prokuratury w Rosji świętują? - Świętują.
Cieśnina Pilawska zamknięta? - Zamknięta.
Znaczy się wszystko załatwione jak trzeba.
A jak RP reaguje na misia? Dałem kiedyś taki komentarz:
Luźniejsza refleksja na koniec – normalizacja z Rosją wg PO:
Ruch ze strefą Kaliningradu otwarty? - Otwarty.
Rakiety Iskander w strefie Kaliningradzkiej są? - Są.
Poparcie dla Rosji do wejścia do WTO jest? - Jest. (jest już w WTO)
Za ropę i gaz płacimy dobrze? - Bardzo dobrze.
Śledztwo Smoleńskie oddane? - Oddane.
Prokuratorzy RP rocznicę prokuratury w Rosji świętują? - Świętują.
Cieśnina Pilawska zamknięta? - Zamknięta.
Znaczy się wszystko załatwione jak trzeba.
PIKO22.09 10:34
Syria
Amerykański
okręt wojenny "Stout" z rakietami Tomahawk na pokładzie:
Uploaded with ImageShack.us
"Wschodnie Morze Śródziemne jest w tej chwili pełne okrętów gotowych do działań. Liczba ta ciągle się zmienia, ponieważ jednostki wymieniają się między sobą, wchodzą i wychodzą z portów, ale cały czas waha się w pobliżu trzydziestu.
Flotę rosyjską reprezentują: duży okręt ZOP (projektu 1155) „Admirał Pantieliejew” (Flota Pacyfiku), duże okręty desantowe (projektu 775): „Nowoczerkask” (Flota Czarnomorska), „Mińsk” (Flota Bałtycka), „Admirał Niewielskoj” (Flota Pacyfiku), „Pierieswiet” (Flota Pacyfiku) i „Azow” (Flota Czarnomorska), średni okręt rozpoznawczy „Prizowje” (Flota Czarnomorska), tankowiec (typu Dubna) „Pieczenga” (Flota Pacyfiku), okręt remontowy PM-138 (Flota Czarnomorska) i duży holownik oceaniczny MB-304 (Flota Czarnomorska).
Dodatkowo w rejonie w najbliższym czasie są spodziewane: krążownik rakietowy (projektu 1164) „Moskwa”, niszczyciel (projektu 61/Kashin) „Smietliwyj”, duży okręt desantowy „Nikołaj Filiczenkow”, oraz dwa małe okręty rakietowe Floty Czarnomorskiej: „Iwanowiec” (projektu 12411) i „Sztil” (projektu 12341).
Flotę amerykańską reprezentują niszczyciele typu Arleigh Burke: USS „Barry”, USS „Gravely”, USS „Ramage” i USS „Stout”, okręt desantowy-dok USS „San Antonio” oraz okręt zabezpieczenia USNS „Leroy Grumman”.
Niemcy wysłały w tamten rejon dwa kutry rakietowe typu 143A/Gepard: „Frettchen” i „Wiesel” oraz okręt rozpoznania radioelektronicznego „Oker”.
Wielka Brytania wysłała dwa okręty desantowe - doki : RFA „Mounts Bay” i RFA „Lyme Bay”.
Z Francji i Włoch przypłynęły dwa niszczyciele przeciwlotnicze typu Horizon: „Chevalier Paul” i „Andera Doria”.
Z Indonezji pojawiła się w rejonie korweta typu Sigma 9113 „Diponegoro” natomiast Grecję reprezentuje kuter rakietowy typu Roussen HS „.Ypoploiarchos Kristallidis”. Do tego należy doliczyć okręty izraelskie i tureckie oraz okręty podwodne, których liczba nie została upubliczniona."
http://www.defence24.pl/news_wschodnie-morze-srodziemne-pelne-okretow
"Wschodnie Morze Śródziemne jest w tej chwili pełne okrętów gotowych do działań. Liczba ta ciągle się zmienia, ponieważ jednostki wymieniają się między sobą, wchodzą i wychodzą z portów, ale cały czas waha się w pobliżu trzydziestu.
Flotę rosyjską reprezentują: duży okręt ZOP (projektu 1155) „Admirał Pantieliejew” (Flota Pacyfiku), duże okręty desantowe (projektu 775): „Nowoczerkask” (Flota Czarnomorska), „Mińsk” (Flota Bałtycka), „Admirał Niewielskoj” (Flota Pacyfiku), „Pierieswiet” (Flota Pacyfiku) i „Azow” (Flota Czarnomorska), średni okręt rozpoznawczy „Prizowje” (Flota Czarnomorska), tankowiec (typu Dubna) „Pieczenga” (Flota Pacyfiku), okręt remontowy PM-138 (Flota Czarnomorska) i duży holownik oceaniczny MB-304 (Flota Czarnomorska).
Dodatkowo w rejonie w najbliższym czasie są spodziewane: krążownik rakietowy (projektu 1164) „Moskwa”, niszczyciel (projektu 61/Kashin) „Smietliwyj”, duży okręt desantowy „Nikołaj Filiczenkow”, oraz dwa małe okręty rakietowe Floty Czarnomorskiej: „Iwanowiec” (projektu 12411) i „Sztil” (projektu 12341).
Flotę amerykańską reprezentują niszczyciele typu Arleigh Burke: USS „Barry”, USS „Gravely”, USS „Ramage” i USS „Stout”, okręt desantowy-dok USS „San Antonio” oraz okręt zabezpieczenia USNS „Leroy Grumman”.
Niemcy wysłały w tamten rejon dwa kutry rakietowe typu 143A/Gepard: „Frettchen” i „Wiesel” oraz okręt rozpoznania radioelektronicznego „Oker”.
Wielka Brytania wysłała dwa okręty desantowe - doki : RFA „Mounts Bay” i RFA „Lyme Bay”.
Z Francji i Włoch przypłynęły dwa niszczyciele przeciwlotnicze typu Horizon: „Chevalier Paul” i „Andera Doria”.
Z Indonezji pojawiła się w rejonie korweta typu Sigma 9113 „Diponegoro” natomiast Grecję reprezentuje kuter rakietowy typu Roussen HS „.Ypoploiarchos Kristallidis”. Do tego należy doliczyć okręty izraelskie i tureckie oraz okręty podwodne, których liczba nie została upubliczniona."
http://www.defence24.pl/news_wschodnie-morze-srodziemne-pelne-okretow
AMELKA22222.09 15:37
Finlandia
"Budżet
obronny w Finlandii jest systematycznie zmniejszany od 2008 r. Obecnie stanowi
on 1,47% produktu krajowego brutto, a w 2014 r. będzie to już tylko 1,36% PKB.
Oszczędności mają dotyczyć nie tylko działalności operacyjnej, ale również
zmniejszenia środków na zakup nowego sprzętu (w 2014 r. do 628 milionów
dolarów) oraz szkoleń.
Fiński rząd proponuje budowanie wspólnego, północnego systemu obrony z sąsiednimi krajami skandynawskimi, co pozwoli rozłożyć koszty na partnerów. Takie działanie ma być tylko wstępem do planowanego na lata 2015 – 2016 programu reorganizacji systemu obrony (Defense Reorganization Program).
W sumie budżet obronny Finlandii w 2014 r. ma wynosić 3,67 miliarda dolarów, podczas gdy w 2013 r. było to 3,84 miliarda dolarów. Tendencja malejąca ma się utrzymać jeszcze przez kilka lat, ponieważ w latach 2015 – 2017 budżet będzie wynosił średnio 3,43 miliarda dolarów.
Zmiany te musiały wpłynąć na stan fińskiej armii. Jak na razie zaplanowano likwidację sześciu garnizonów oraz redukcję liczby zmobilizowanych żołnierzy z 350 000 do 230 000 w 2015 r."
http://www.defence24.pl/news_finlandia-tnie-budzet-obronny-i-proponuje-budowanie-wspolnego-polnocnego-systemu-bezpieczenstwa-z-sasiednimi-krajami-skandynawskimi
Fiński rząd proponuje budowanie wspólnego, północnego systemu obrony z sąsiednimi krajami skandynawskimi, co pozwoli rozłożyć koszty na partnerów. Takie działanie ma być tylko wstępem do planowanego na lata 2015 – 2016 programu reorganizacji systemu obrony (Defense Reorganization Program).
W sumie budżet obronny Finlandii w 2014 r. ma wynosić 3,67 miliarda dolarów, podczas gdy w 2013 r. było to 3,84 miliarda dolarów. Tendencja malejąca ma się utrzymać jeszcze przez kilka lat, ponieważ w latach 2015 – 2017 budżet będzie wynosił średnio 3,43 miliarda dolarów.
Zmiany te musiały wpłynąć na stan fińskiej armii. Jak na razie zaplanowano likwidację sześciu garnizonów oraz redukcję liczby zmobilizowanych żołnierzy z 350 000 do 230 000 w 2015 r."
http://www.defence24.pl/news_finlandia-tnie-budzet-obronny-i-proponuje-budowanie-wspolnego-polnocnego-systemu-bezpieczenstwa-z-sasiednimi-krajami-skandynawskimi
AMELKA22222.09 15:39
@PIKO
:)
AMELKA22222.09 15:40
Tzw. droga północna-2
O roli
obecności wojsk rosyjskich w rejonie Arktyki mówił 14.09. szef rosyjskiego MON,
S. Szojgu.
Podkreślał rolę ośrodka kotielnickiego na Wyspach Nowosybirskich i kończonej właśnie modernizacji tamtejszego lotniska "Temp", zdolnego obsługiwać w cyklu całorocznym samoloty typu An-72, An-74, Ił-76 i An-26. Ma ono pełnić ważną rolę w stałej obsłudze rosyjskich okrętów wojennych patrolujących wschodni odcinek tzw. drogi północnej. Będzie też współpracować z rosyjską bazą na Ziemi Franciszka Józefa, gdzie stacjonują również rosyjskie okręty i rozbudowywana jest sieć urządzeń radiolokacyjnych i hydrologicznych.
Wg S. Szojgu, rosyjskie MON wspiera bezpośrednio ochronę interesów FR w rejonie Arktyki, zapewniając Rosji dostęp do możliwości eksploatacyjnych zasobów tego regionu.
Gen. A. Bachin zapewnił, że regularne rejsy lotnicze wojsk rosyjskich na Nową Ziemię i Ziemię Franciszka Józefa umocnią związki tego odwiecznie rosyjskiego regionu z Rosją kontynentalną.
http://www.redstar.ru/index.php/news-menu/vesti/tablo-dnya/item/11503-rossiya-voennoe-prisutstvie-v-arktike
Podkreślał rolę ośrodka kotielnickiego na Wyspach Nowosybirskich i kończonej właśnie modernizacji tamtejszego lotniska "Temp", zdolnego obsługiwać w cyklu całorocznym samoloty typu An-72, An-74, Ił-76 i An-26. Ma ono pełnić ważną rolę w stałej obsłudze rosyjskich okrętów wojennych patrolujących wschodni odcinek tzw. drogi północnej. Będzie też współpracować z rosyjską bazą na Ziemi Franciszka Józefa, gdzie stacjonują również rosyjskie okręty i rozbudowywana jest sieć urządzeń radiolokacyjnych i hydrologicznych.
Wg S. Szojgu, rosyjskie MON wspiera bezpośrednio ochronę interesów FR w rejonie Arktyki, zapewniając Rosji dostęp do możliwości eksploatacyjnych zasobów tego regionu.
Gen. A. Bachin zapewnił, że regularne rejsy lotnicze wojsk rosyjskich na Nową Ziemię i Ziemię Franciszka Józefa umocnią związki tego odwiecznie rosyjskiego regionu z Rosją kontynentalną.
http://www.redstar.ru/index.php/news-menu/vesti/tablo-dnya/item/11503-rossiya-voennoe-prisutstvie-v-arktike
AMELKA22222.09 16:56
@AMELKA222
Szerokie
omówienie narady w Sytuacyjnym Centrum Dowodzenia rosyjskich Sił Zbrojnych z
udziałem min. S. Szojgu, linmowanej w poprzednim kom., tutaj:
http://warsonline.info/geostrategiya/rossiya-vozobnovlyaet-svoe-voennoe-prisutstvie-v-arktike.html
Baza Kotielnyj
http://warsonline.info/geostrategiya/rossiya-vozobnovlyaet-svoe-voennoe-prisutstvie-v-arktike.html
Baza Kotielnyj
AMELKA22222.09 20:21
Arktyka, zdjęcia
AMELKA22222.09 20:58
.
Ziemia
Franciszka Józefa:
Uploaded
with ImageShack.us
AMELKA22222.09 21:13
.
Siewieromorsk-
baza dowództwa Floty Północnej:
Uploaded
with ImageShack.us
AMELKA22222.09 21:37
NORDEFCO
Cwiczenia:
http://www.nordefco.org/Finland-to-take-part-in-a-joint-Nordic-CBRN-exercise-in-Denmark
http://www.nordefco.org/Finland-to-take-part-in-a-joint-Nordic-CBRN-exercise-in-Denmark
AMELKA22222.09 21:46
Myśliwce NATO i Rosji 23-27.09.2013.
"Tu-134
będzie "porwany" przez terrorystów. Polskie myśliwce ruszą do akcji
"
W poniedziałek rozpoczęły się ćwiczenia antyterrorystyczne "Vigilant Skies" prowadzone wspólnie przez Rosję i NATO. Obok struktur dowódczych Sojuszu wezmą w nich udział siły czterech państw, w tym Polski. Jednostki będą mogły sprawdzić się m.in. w czasie symulacji porwania samolotu w przestrzeni powietrznej jednego z państw uczestniczących w działaniach. W akcji udział wezmą udział także polskie myśliwce.
Celem międzynarodowych ćwiczeń ma być przetestowanie europejskiego systemu IES (Information Exchange System) inicjatywy CAI (Cooperative Airspace Iniciative) Rady Rosja - NATO. Wspólne ćwiczenia potrwają do piątku i odbywać się będą w trzech rejonach geograficznych: Bodo (Norwegia) - Murmańsk (Rosja), Warszawa (Polska) - Kaliningrad (Rosja), Ankara (Turcja) - Rostów nad Donem (Rosja).
Wspólne siły NATO i Rosji będą miały okazję sprawdzić się w wielu różnorodnych sytuacjach. We wtorkowej symulacji samolot TU - 134 zostanie "porwany" przez "terrorystów". W ramach ćwiczeń Rosjanie użyją samolotów SU-27, a Turcja F-16. Następnie akcję przejmą samoloty polskie i rosyjskie.
- NATO reprezentować będą Norwegia, Polska i Turcja. W pierwszej fazie strony będą sprawdzać efektywność wymiany informacji, w drugiej skupią się na praktycznych zadaniach – w tym udaremnieniu ataku terrorystycznego – powiedział szef Centrum Koordynacji NATO-Rosja Stanisław Kiszenkow.
Razem dbają o bezpieczeństwo
Jedno z centrów koordynacyjnych CAI, z którego będą kierowane ćwiczenia znajduje się w Warszawie. Drugie mieści się w Moskwie.
Inicjatywa CAI powstała w maju 2012 r. w czasie szczytu NATO - Rosja w Rzymie. Ma na celu wzmocnienie współpracy dotyczącej obserwacji przestrzeni powietrznej i koordynacji ruchu powietrznego, aby zapobigać atakom terrorystycznym i ułatwić zarządzanie informacjami na temat bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej.
Autor: kg/jk / Źródło: itar-tass.com, MON
http://www.tvn24.pl/tu-134-bedzie-porwany-przez-terrorystow-polskie-mysliwce-rusza-do-akcji,356843,s.html
W poniedziałek rozpoczęły się ćwiczenia antyterrorystyczne "Vigilant Skies" prowadzone wspólnie przez Rosję i NATO. Obok struktur dowódczych Sojuszu wezmą w nich udział siły czterech państw, w tym Polski. Jednostki będą mogły sprawdzić się m.in. w czasie symulacji porwania samolotu w przestrzeni powietrznej jednego z państw uczestniczących w działaniach. W akcji udział wezmą udział także polskie myśliwce.
Celem międzynarodowych ćwiczeń ma być przetestowanie europejskiego systemu IES (Information Exchange System) inicjatywy CAI (Cooperative Airspace Iniciative) Rady Rosja - NATO. Wspólne ćwiczenia potrwają do piątku i odbywać się będą w trzech rejonach geograficznych: Bodo (Norwegia) - Murmańsk (Rosja), Warszawa (Polska) - Kaliningrad (Rosja), Ankara (Turcja) - Rostów nad Donem (Rosja).
Wspólne siły NATO i Rosji będą miały okazję sprawdzić się w wielu różnorodnych sytuacjach. We wtorkowej symulacji samolot TU - 134 zostanie "porwany" przez "terrorystów". W ramach ćwiczeń Rosjanie użyją samolotów SU-27, a Turcja F-16. Następnie akcję przejmą samoloty polskie i rosyjskie.
- NATO reprezentować będą Norwegia, Polska i Turcja. W pierwszej fazie strony będą sprawdzać efektywność wymiany informacji, w drugiej skupią się na praktycznych zadaniach – w tym udaremnieniu ataku terrorystycznego – powiedział szef Centrum Koordynacji NATO-Rosja Stanisław Kiszenkow.
Razem dbają o bezpieczeństwo
Jedno z centrów koordynacyjnych CAI, z którego będą kierowane ćwiczenia znajduje się w Warszawie. Drugie mieści się w Moskwie.
Inicjatywa CAI powstała w maju 2012 r. w czasie szczytu NATO - Rosja w Rzymie. Ma na celu wzmocnienie współpracy dotyczącej obserwacji przestrzeni powietrznej i koordynacji ruchu powietrznego, aby zapobigać atakom terrorystycznym i ułatwić zarządzanie informacjami na temat bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej.
Autor: kg/jk / Źródło: itar-tass.com, MON
http://www.tvn24.pl/tu-134-bedzie-porwany-przez-terrorystow-polskie-mysliwce-rusza-do-akcji,356843,s.html
AMELKA22223.09 18:39
.
O tych
samych ćwiczeniach dzisiejszy "Głos Rosji":
"Rosja i NATO zamkną niebo dla terrorystów. - 23.09.2013, 19:07
Dziś zaczną się wspólne szkolenia Rosji i NATO (23-27 września) w zakresie walki z terroryzmem powietrznym „Czujne niebo-2013” („Бдительное небо-2013”). Ze strony NATO bierze w nich udział Polska, Turcja i Norwegia. Podczas szkolenia zostaną opracowane praktyczne zadania w zakresie przechwytywania i konwojowania przez myśliwce samolotu z terrorystami na pokładzie oraz zapobiegania zamachom terrorystycznym.
Jeszcze kilka lat temu trudno było sobie wyobrazić, że Rosja i NATO mogą przeprowadzać tego typu szkolenia. Ale czasy się zmieniają, pojawiły się nowe zagrożenia, zmuszające do zjednoczenia wysiłków w walce z takim złem, jak powietrzny terroryzm, podkreśla główny analityk Narodowej Antykryminalnej i Antyterrorystycznej Fundacji Oleg Nieczyporenko:
Bez wątpienia, w tej chwili zwiększono wysiłki międzynarodowej współpracy w ramach tych prawniczych i faktycznych decyzji Rady Bezpieczeństwa, które zostały przyjęte po wydarzeniach w USA. Trudno przewidzieć, jak i w jakiej formie przejawi się terroryzm. W tym celu przeprowadzane są tego typu szkolenia. Dobrze, że są międzynarodowe, a nie na poziomie jednego tylko państwa. Osiągnięte porozumienia o przeprowadzeniu tego typu imprez świadczą o zaufaniu. Bowiem najtrudniejsze we współpracy międzynarodowej to wymiana informacji oraz przeprowadzanie takich wspólnych manewrów.
Szkolenia składają się z kilku etapów. Z początku sprawdzana jest praca systemu wymiany informacyjnej w ramach „Inicjatywy ds. współpracy w przestrzeni powietrznej” Rady NATO-Rosja. Potem zaczyna się wypełnianie zadań w zakresie przejęcia i konwojowania. Kierownictwo nad szkoleniem realizowane jest z centrów koordynacyjnych w Warszawie i w Moskwie. Wszelką niezbędną informację otrzymują one od swoich lokalnych punktów koordynacyjnych, a te z kolei od działających w lotnictwie cywilnym centrów zarządzania ruchem lotniczym. Według scenariusza, 24 września samolot Tu-134 porwany przez terrorystów będzie imitował samolot lecący z Turcji nad basenem Morza Czarnego. Według scenariusza szkoleń, myśliwce Su-27 Sił Powietrznych Rosji i F-16 tureckich Sił Powietrznych odbiją porwany samolot. Następnego dnia samolot terrorystów wyleci z Polski i jego przejęcie będzie odbywać się już nad Morzem Bałtyckim przy udziale myśliwców Rosji i Polski.
Wszelki zamach terrorystyczny w powietrzu otrzymuje głęboki rezonans i najczęściej prowadzi do śmierci znacznej liczby ludzi, podkreśla ekspert ds. kryzysowych, weteran Służby Wywiadu Zagranicznego Lew Korolkow:
Przeprowadzanie szkoleń pozwala strukturom, odpowiadającym za bezpieczeństwo ruchu w transporcie powietrznym, koordynować wysiłki i szybciej się porozumiewać. A także przygotować personel odpowiadający za tę część transportu powietrznego. Takie sytuacje należy modelować, inaczej nie będziemy mogli opracować algorytmu rozwiązania tego zadania.
Zdaniem ekspertów, szkolenia wzmocnią gotowość systemów wymiany informacyjnej pomiędzy Rosją i państwami NATO. To pozwoli podnieść poziom ochrony przed atakami terrorystycznymi."
http://polish.ruvr.ru/2013_09_23/Rosja-i-NATO-zamkna-niebo-dla-terrorystow/
Ciekawe, że nie uwzględnili innych tras dla porywanego samolotu:
- start w Warszawie, lot na Białoruś i dalej w kierunku Smoleńska, a tam - przejęcie samolotu pasażerskiego przez rosyjskie myśliwce...
"Rosja i NATO zamkną niebo dla terrorystów. - 23.09.2013, 19:07
Dziś zaczną się wspólne szkolenia Rosji i NATO (23-27 września) w zakresie walki z terroryzmem powietrznym „Czujne niebo-2013” („Бдительное небо-2013”). Ze strony NATO bierze w nich udział Polska, Turcja i Norwegia. Podczas szkolenia zostaną opracowane praktyczne zadania w zakresie przechwytywania i konwojowania przez myśliwce samolotu z terrorystami na pokładzie oraz zapobiegania zamachom terrorystycznym.
Jeszcze kilka lat temu trudno było sobie wyobrazić, że Rosja i NATO mogą przeprowadzać tego typu szkolenia. Ale czasy się zmieniają, pojawiły się nowe zagrożenia, zmuszające do zjednoczenia wysiłków w walce z takim złem, jak powietrzny terroryzm, podkreśla główny analityk Narodowej Antykryminalnej i Antyterrorystycznej Fundacji Oleg Nieczyporenko:
Bez wątpienia, w tej chwili zwiększono wysiłki międzynarodowej współpracy w ramach tych prawniczych i faktycznych decyzji Rady Bezpieczeństwa, które zostały przyjęte po wydarzeniach w USA. Trudno przewidzieć, jak i w jakiej formie przejawi się terroryzm. W tym celu przeprowadzane są tego typu szkolenia. Dobrze, że są międzynarodowe, a nie na poziomie jednego tylko państwa. Osiągnięte porozumienia o przeprowadzeniu tego typu imprez świadczą o zaufaniu. Bowiem najtrudniejsze we współpracy międzynarodowej to wymiana informacji oraz przeprowadzanie takich wspólnych manewrów.
Szkolenia składają się z kilku etapów. Z początku sprawdzana jest praca systemu wymiany informacyjnej w ramach „Inicjatywy ds. współpracy w przestrzeni powietrznej” Rady NATO-Rosja. Potem zaczyna się wypełnianie zadań w zakresie przejęcia i konwojowania. Kierownictwo nad szkoleniem realizowane jest z centrów koordynacyjnych w Warszawie i w Moskwie. Wszelką niezbędną informację otrzymują one od swoich lokalnych punktów koordynacyjnych, a te z kolei od działających w lotnictwie cywilnym centrów zarządzania ruchem lotniczym. Według scenariusza, 24 września samolot Tu-134 porwany przez terrorystów będzie imitował samolot lecący z Turcji nad basenem Morza Czarnego. Według scenariusza szkoleń, myśliwce Su-27 Sił Powietrznych Rosji i F-16 tureckich Sił Powietrznych odbiją porwany samolot. Następnego dnia samolot terrorystów wyleci z Polski i jego przejęcie będzie odbywać się już nad Morzem Bałtyckim przy udziale myśliwców Rosji i Polski.
Wszelki zamach terrorystyczny w powietrzu otrzymuje głęboki rezonans i najczęściej prowadzi do śmierci znacznej liczby ludzi, podkreśla ekspert ds. kryzysowych, weteran Służby Wywiadu Zagranicznego Lew Korolkow:
Przeprowadzanie szkoleń pozwala strukturom, odpowiadającym za bezpieczeństwo ruchu w transporcie powietrznym, koordynować wysiłki i szybciej się porozumiewać. A także przygotować personel odpowiadający za tę część transportu powietrznego. Takie sytuacje należy modelować, inaczej nie będziemy mogli opracować algorytmu rozwiązania tego zadania.
Zdaniem ekspertów, szkolenia wzmocnią gotowość systemów wymiany informacyjnej pomiędzy Rosją i państwami NATO. To pozwoli podnieść poziom ochrony przed atakami terrorystycznymi."
http://polish.ruvr.ru/2013_09_23/Rosja-i-NATO-zamkna-niebo-dla-terrorystow/
Ciekawe, że nie uwzględnili innych tras dla porywanego samolotu:
- start w Warszawie, lot na Białoruś i dalej w kierunku Smoleńska, a tam - przejęcie samolotu pasażerskiego przez rosyjskie myśliwce...
AMELKA22223.09 18:50
.
Na
łamach "Lotniczej Polski":
Ćwiczenie VIGILANT SKIES 2013 rozpoczęte
W poniedziałek 23 września br. rozpoczęło się trzecie już w historii międzynarodowe ćwiczenie, które ma na celu przetestowanie europejskiego systemu Information Exchange System (IES) inicjatywy CAI (Cooperative Airspace Initiative) Rady Rosja-NATO.
Ćwiczenie VIGILANT SKIES 2013 rozpoczęte
W poniedziałek 23 września br. rozpoczęło się trzecie już w historii międzynarodowe ćwiczenie, które ma na celu przetestowanie europejskiego systemu Information Exchange System (IES) inicjatywy CAI (Cooperative Airspace Initiative) Rady Rosja-NATO.
Uploaded with ImageShack.us
Fot. Robert Siemaszko DPI MON
W ćwiczeniu VIGILANT SKIES 2013 obok struktur dowódczych Sojuszu uczestniczą wydzielone siły i środki czterech państw: Rosji, Turcji, Norwegi i Polski.
W dniach 23-27 września br., w trzech regionach geograficznych, znajdujących się w zakresie operacyjnego zainteresowania CAI: Bodø (Norwegia) – Murmańsk (Rosja), Warszawa (Polska) – Kaliningrad (Rosja) oraz Ankara (Turcja) – Rostów nad Donem (Rosja) przeprowadzone zostaną symulowane (zobrazowanie komputerowe) oraz realne (z użyciem w czasie rzeczywistym sił i środków) incydenty lotnicze w międzynarodowej przestrzeni powietrznej.
Ćwiczeniem kierują dyrektorzy ze strony NATO oraz Rosji, ulokowani w centrach koordynacyjnych CAI, z których jedno znajduje się w Polsce (Warszawa), a drugie w Rosji (Moskwa).
Obecne ćwiczenie, uwzględniające wnioski z poprzednich ćwiczeń prowadzonych w roku 2011 i 2012, ma na celu dalsze testowanie i konsolidację procesów, procedur i zdolności sieci CAI.
Inicjatywa CAI została uruchomiona podczas szczytu NATO-Rosja w Rzymie, w maju 2002 r. Jej celem jest wzmocnienie współpracy w ramach obserwacji przestrzeni powietrznej i koordynacji ruchu powietrznego w kontekście zwalczania ataków terrorystycznych z użyciem cywilnych samolotów oraz ułatwienie zarządzania informacjami na temat bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej potrzebnego do reakcji na incydenty związane z bezpieczeństwem.
Projekt jest finansowany przez uczestniczące w nim kraje NATO oraz przez Federację Rosyjską.
Obecna sieć CAI składa się z czterech jednostek w krajach członkowskich NATO i czterech jednostek w Federacji Rosyjskiej. Wymiana informacji na temat ruchu powietrznego następuje w trzech parach regionalnych centrów kontroli ruchu powietrznego: Bodø – Murmańsk, Warszawa – Kaliningrad oraz Ankara – Rostów nad Donem, połączonych wzajemnie poprzez centra koordynacyjne CAI znajdujące się w Warszawie i w Moskwie.
Architektura systemu CAI IES umożliwia innym krajom członkowskim i partnerom NATO włączenie się do programu na każdym etapie. Operacyjność CAI IES ogłoszono w grudniu 2011 roku, po sprawdzeniu jego działania podczas ćwiczeń VIGILANT SKIES 2011, które odbyły się w czerwcu 2011 roku.
Zobacz więcej o ćwiczeniach VIGILANT SKIES 2011:
F-16 i Su-27 przechwycą CASĘ
Vigilant Skies 2011 – zdjęcia, film
Udział PAŻP w ćwiczeniu Vigilant Skies 2011
opr. Beata Mrozik i płk Robert Kupracz DPI MON
Źródło: MON"
http://lotniczapolska.pl/Cwiczenie-VIGILANT-SKIES-2013-rozpoczete,30814
Jeśli "Inicjatywa CAI została uruchomiona podczas szczytu NATO-Rosja w Rzymie, w maju 2002 r. [a] Jej celem jest wzmocnienie współpracy w ramach obserwacji przestrzeni powietrznej i koordynacji ruchu powietrznego w kontekście zwalczania ataków terrorystycznych z użyciem cywilnych samolotów oraz ułatwienie zarządzania informacjami na temat bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej potrzebnego do reakcji na incydenty związane z bezpieczeństwem",
to do 10 kwietnia 2010 system ten na pewno działał już perfekcyjnie.
Fot. Robert Siemaszko DPI MON
W ćwiczeniu VIGILANT SKIES 2013 obok struktur dowódczych Sojuszu uczestniczą wydzielone siły i środki czterech państw: Rosji, Turcji, Norwegi i Polski.
W dniach 23-27 września br., w trzech regionach geograficznych, znajdujących się w zakresie operacyjnego zainteresowania CAI: Bodø (Norwegia) – Murmańsk (Rosja), Warszawa (Polska) – Kaliningrad (Rosja) oraz Ankara (Turcja) – Rostów nad Donem (Rosja) przeprowadzone zostaną symulowane (zobrazowanie komputerowe) oraz realne (z użyciem w czasie rzeczywistym sił i środków) incydenty lotnicze w międzynarodowej przestrzeni powietrznej.
Ćwiczeniem kierują dyrektorzy ze strony NATO oraz Rosji, ulokowani w centrach koordynacyjnych CAI, z których jedno znajduje się w Polsce (Warszawa), a drugie w Rosji (Moskwa).
Obecne ćwiczenie, uwzględniające wnioski z poprzednich ćwiczeń prowadzonych w roku 2011 i 2012, ma na celu dalsze testowanie i konsolidację procesów, procedur i zdolności sieci CAI.
Inicjatywa CAI została uruchomiona podczas szczytu NATO-Rosja w Rzymie, w maju 2002 r. Jej celem jest wzmocnienie współpracy w ramach obserwacji przestrzeni powietrznej i koordynacji ruchu powietrznego w kontekście zwalczania ataków terrorystycznych z użyciem cywilnych samolotów oraz ułatwienie zarządzania informacjami na temat bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej potrzebnego do reakcji na incydenty związane z bezpieczeństwem.
Projekt jest finansowany przez uczestniczące w nim kraje NATO oraz przez Federację Rosyjską.
Obecna sieć CAI składa się z czterech jednostek w krajach członkowskich NATO i czterech jednostek w Federacji Rosyjskiej. Wymiana informacji na temat ruchu powietrznego następuje w trzech parach regionalnych centrów kontroli ruchu powietrznego: Bodø – Murmańsk, Warszawa – Kaliningrad oraz Ankara – Rostów nad Donem, połączonych wzajemnie poprzez centra koordynacyjne CAI znajdujące się w Warszawie i w Moskwie.
Architektura systemu CAI IES umożliwia innym krajom członkowskim i partnerom NATO włączenie się do programu na każdym etapie. Operacyjność CAI IES ogłoszono w grudniu 2011 roku, po sprawdzeniu jego działania podczas ćwiczeń VIGILANT SKIES 2011, które odbyły się w czerwcu 2011 roku.
Zobacz więcej o ćwiczeniach VIGILANT SKIES 2011:
F-16 i Su-27 przechwycą CASĘ
Vigilant Skies 2011 – zdjęcia, film
Udział PAŻP w ćwiczeniu Vigilant Skies 2011
opr. Beata Mrozik i płk Robert Kupracz DPI MON
Źródło: MON"
http://lotniczapolska.pl/Cwiczenie-VIGILANT-SKIES-2013-rozpoczete,30814
Jeśli "Inicjatywa CAI została uruchomiona podczas szczytu NATO-Rosja w Rzymie, w maju 2002 r. [a] Jej celem jest wzmocnienie współpracy w ramach obserwacji przestrzeni powietrznej i koordynacji ruchu powietrznego w kontekście zwalczania ataków terrorystycznych z użyciem cywilnych samolotów oraz ułatwienie zarządzania informacjami na temat bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej potrzebnego do reakcji na incydenty związane z bezpieczeństwem",
to do 10 kwietnia 2010 system ten na pewno działał już perfekcyjnie.
AMELKA22223.09 19:16
@AMELKA222
Bardzo
ciekawy opis ćwiczeń symulujących porwanie CASY w 2011 jest tutaj:
http://lotniczapolska.pl/F-16-i-Su-27-przechwyca-CASE--Vigilant-Skies-2011,19808
I przypomnienie:
"Inicjatywa CAI ma na celu wymianę danych radarowych i koordynację pomiędzy NATO i Rosją w przypadku zagrożeń terrorystycznych z powietrza. Polski lokalny ośrodek koordynacyjny oraz testowane centrum koordynacyjne wchodzące w skład systemu CAI są zlokalizowane w siedzibie PAŻP w Warszawie. Eksperci PAŻP byli zaangażowani w organizację i uczestnictwo w ćwiczeniach."
Ostrzeżenie z 9.04.2010. o możliwości uprowadzenia jednego z samolotów UE musiało postawić w stan gotowości jednostki CAI i jej ośrodek w PAŻP w Warszawie. Może gdzieś jest raport z rejestrami danych z dni 9-10.04.2010.?
No chyba, że ... wszystkie nośniki zapisujące dane uległy akurat awarii...
http://lotniczapolska.pl/F-16-i-Su-27-przechwyca-CASE--Vigilant-Skies-2011,19808
I przypomnienie:
"Inicjatywa CAI ma na celu wymianę danych radarowych i koordynację pomiędzy NATO i Rosją w przypadku zagrożeń terrorystycznych z powietrza. Polski lokalny ośrodek koordynacyjny oraz testowane centrum koordynacyjne wchodzące w skład systemu CAI są zlokalizowane w siedzibie PAŻP w Warszawie. Eksperci PAŻP byli zaangażowani w organizację i uczestnictwo w ćwiczeniach."
Ostrzeżenie z 9.04.2010. o możliwości uprowadzenia jednego z samolotów UE musiało postawić w stan gotowości jednostki CAI i jej ośrodek w PAŻP w Warszawie. Może gdzieś jest raport z rejestrami danych z dni 9-10.04.2010.?
No chyba, że ... wszystkie nośniki zapisujące dane uległy akurat awarii...
AMELKA22223.09 19:28
@AMELKA222
Ćwiczenia
powietrzne 2013 ze strony rosyjskiej nadzoruje FSB.
http://nac.gov.ru/nakmessage/2013/09/17/ucheniya-bditelnoe-nebo-2013-%E2%80%94-novyi-etap-kontrterroristicheskogo-sotrudniches.html
http://nac.gov.ru/nakmessage/2013/09/17/ucheniya-bditelnoe-nebo-2013-%E2%80%94-novyi-etap-kontrterroristicheskogo-sotrudniches.html
AMELKA22223.09 19:41
@AMELKA222
Cerkiew
się jedna z Episkopatem,
FSB z SKW,
Żydzie będą nas tresować w wyszukiwaniu antysemitów,
Bolek chce połączyć RP z Niemcami,
Najlepiej jakby wojska FR wróciły do Legnicy i Bore-Sulinowa.
O kant de.. to wszystko potłuc.
FSB z SKW,
Żydzie będą nas tresować w wyszukiwaniu antysemitów,
Bolek chce połączyć RP z Niemcami,
Najlepiej jakby wojska FR wróciły do Legnicy i Bore-Sulinowa.
O kant de.. to wszystko potłuc.
PIKO23.09 20:41
@AMELKA222
http://www.youtube.com/watch?v=4CLTANYD-uA
MOMOTORO23.09 20:53
@PIKO
Możemy
potłuc :)))
Ale i tak się nie damy!
:)
Ale i tak się nie damy!
:)
AMELKA22223.09 20:54
@MOMOTORO
Dzięki!
Gdyby żył Roman Dmowski, polemizowałby z prof. Nowakiem na temat oceny utraty ogromu obszarów ziem wschodnich przez Rzeczpospolitą po I wojnie światowej, w porównaniu z jej granicami sprzed 1772 r.
Dmowski zwracał uwagę na to, że w XX wieku dominacja "żywiołu niepolskiego" rozsadzi państwo od wewnątrz. Wyspowy charakter polskiego osadnictwa na wschodzie nie mógłby, w jego ocenie, zrównoważyć cywilizacyjnie liczebności ludów ruskich, "naszych młodszych braci". Jeśli na to nałożymy jeszcze przyśpieszenie procesów narodotwórczych i rolę idei nacjonalistycznych, obserwowanych dobrze przez Dmowskiego, to skłonna mu jestem przyznać rację.
Gdyby żył Roman Dmowski, polemizowałby z prof. Nowakiem na temat oceny utraty ogromu obszarów ziem wschodnich przez Rzeczpospolitą po I wojnie światowej, w porównaniu z jej granicami sprzed 1772 r.
Dmowski zwracał uwagę na to, że w XX wieku dominacja "żywiołu niepolskiego" rozsadzi państwo od wewnątrz. Wyspowy charakter polskiego osadnictwa na wschodzie nie mógłby, w jego ocenie, zrównoważyć cywilizacyjnie liczebności ludów ruskich, "naszych młodszych braci". Jeśli na to nałożymy jeszcze przyśpieszenie procesów narodotwórczych i rolę idei nacjonalistycznych, obserwowanych dobrze przez Dmowskiego, to skłonna mu jestem przyznać rację.
AMELKA22223.09 23:12
@AMELKA222
W pewnym
sensie jest w tym dużo racji, ale czy rozum nie wysiada tam, gdzie pojawiają
się emocje, wspomnienia czy wciąż żywa tradycja. Do tego Rzeczpospolita była
przez wieki krajem wielonarodowym i na takim tle naszą kulturę można w dużej
części zrozumieć i na nowo przeżyć.
MOMOTORO24.09 13:07
@AMELKA222
Ciekawostka:
http://www.kp.ru/daily/24470/630330/
Досье KP.RU
Юлия ЧАСОВНИКОВА
(9 Апреля 2010, 14:10)
Лех Александр Качиньский Комментарии: 2
Президент Польши, юрист, политик (18 июня 1949 - 10 апреля 2010)
http://www.kp.ru/daily/24470/630330/
Досье KP.RU
Юлия ЧАСОВНИКОВА
(9 Апреля 2010, 14:10)
Лех Александр Качиньский Комментарии: 2
Президент Польши, юрист, политик (18 июня 1949 - 10 апреля 2010)
35STAN24.09 18:04
@MOMOTORO
Zgadzam
się, że emocjonalna pamięć historyczna jest wartością bezcenną dla narodu.
I o niej pięknie i mądrze mówi prof. Nowak.
Dmowski był jednak przede wszystkim politykiem rozważającym konsekwencje "pewnych stanów rzeczy". No i naocznym świadkiem eksplozji idei narodowych, sam zresztą będąc jednym z jej najważniejszych twórców na polskim podwórku.
I o niej pięknie i mądrze mówi prof. Nowak.
Dmowski był jednak przede wszystkim politykiem rozważającym konsekwencje "pewnych stanów rzeczy". No i naocznym świadkiem eksplozji idei narodowych, sam zresztą będąc jednym z jej najważniejszych twórców na polskim podwórku.
AMELKA22224.09 23:54
@35STAN
Rozwijam:
@AMELKA222
Ciekawostka:
http://www.kp.ru/daily/24470/630330/
Досье KP.RU
Юлия ЧАСОВНИКОВА
(9 Апреля 2010, 14:10)
Лех Александр Качиньский Комментарии: 2
Президент Польши, юрист, политик (18 июня 1949 - 10 апреля 2010)
35STAN18:04
17210691
----------------------
Zagadka ta do dzisiaj nie została rozwiązana.
Serwer kp.ru ma czas moskiewski...
Pozdrawiam:)
@AMELKA222
Ciekawostka:
http://www.kp.ru/daily/24470/630330/
Досье KP.RU
Юлия ЧАСОВНИКОВА
(9 Апреля 2010, 14:10)
Лех Александр Качиньский Комментарии: 2
Президент Польши, юрист, политик (18 июня 1949 - 10 апреля 2010)
35STAN18:04
17210691
----------------------
Zagadka ta do dzisiaj nie została rozwiązana.
Serwer kp.ru ma czas moskiewski...
Pozdrawiam:)
AMELKA22224.09 23:56
Arktyka i jej bogactwa
Uploaded with ImageShack.us
Ostra i bezpardonowa rywalizacja - by nie powiedzieć: zimna wojna - między państwami Północy toczy się oczywiście o zasoby Arktyki. Ale nie tylko.
Rosja od kilku lat buduje na swoich wybrzeżach północnych zalążki infrastruktury dla przyszłej Północnej Drogi Morskiej i zamierza zmonopolizować zyski płynące z jej utrzymania.
Na rozpoczynającej się dzisiaj naradzie państw arktycznych w Salechard na syberyjskim Jamale, Rosja tak wyjaśnia swoje stanowisko:
"Ocieplenie klimatu wprowadza zmiany w życie regionu: droga morska wzdłuż wybrzeża arktycznego jest już dostępna przez coraz większą liczbę dni w roku. Prawdopodobnie już w ciągu najbliższych dziesięcioleci Ocean Arktyczny latem będzie w całości wolny od lodu. Doprowadzi to do zmian w logistyce transportowej. Na przykład: statek wypływający z Murmańska do Jokohamy przez Kanał Sueski powinien przepłynąć 12840 mil morskich. Udając się Przejściem Północno-Wschodnim skróci on drogę o 7070 mil morskich. Co zrozumiałe – przy takich samych warunkach – firmy będą wybierać krótszą trasę."
Trzecie Forum Arktyczne (I - Moskwa 2010, II - Archangielsk 2011, III - Salechard/Jamał) jest reprezentowane przez Rosję, Islandię, Finlandię, Norwegię, Kanadę, USA, Danię, Szwecję.
http://polish.ruvr.ru/2013_09_24/Ekolodzy-i-politycy-spotykaja-sie-na-kole-podbiegunowym/
http://polish.ruvr.ru/2013_09_24/Ekologiczne-problemy-obszarow-podbiegunowych-na-forum-arktycznym/
Ostra i bezpardonowa rywalizacja - by nie powiedzieć: zimna wojna - między państwami Północy toczy się oczywiście o zasoby Arktyki. Ale nie tylko.
Rosja od kilku lat buduje na swoich wybrzeżach północnych zalążki infrastruktury dla przyszłej Północnej Drogi Morskiej i zamierza zmonopolizować zyski płynące z jej utrzymania.
Na rozpoczynającej się dzisiaj naradzie państw arktycznych w Salechard na syberyjskim Jamale, Rosja tak wyjaśnia swoje stanowisko:
"Ocieplenie klimatu wprowadza zmiany w życie regionu: droga morska wzdłuż wybrzeża arktycznego jest już dostępna przez coraz większą liczbę dni w roku. Prawdopodobnie już w ciągu najbliższych dziesięcioleci Ocean Arktyczny latem będzie w całości wolny od lodu. Doprowadzi to do zmian w logistyce transportowej. Na przykład: statek wypływający z Murmańska do Jokohamy przez Kanał Sueski powinien przepłynąć 12840 mil morskich. Udając się Przejściem Północno-Wschodnim skróci on drogę o 7070 mil morskich. Co zrozumiałe – przy takich samych warunkach – firmy będą wybierać krótszą trasę."
Trzecie Forum Arktyczne (I - Moskwa 2010, II - Archangielsk 2011, III - Salechard/Jamał) jest reprezentowane przez Rosję, Islandię, Finlandię, Norwegię, Kanadę, USA, Danię, Szwecję.
http://polish.ruvr.ru/2013_09_24/Ekolodzy-i-politycy-spotykaja-sie-na-kole-podbiegunowym/
http://polish.ruvr.ru/2013_09_24/Ekologiczne-problemy-obszarow-podbiegunowych-na-forum-arktycznym/
AMELKA22225.09 00:17
@AMELKA222
Salechard
dzisiaj 24.09.2013. - parking przed Centrum Kongresowym:
AMELKA22225.09 00:44
Łotwa!
Rosyjskie
samoloty zwiadowcze naruszyły południową granicę Łotwy i pas łotewskiego
wybrzeża morskiego - oświadczył rzecznik łotewskich sił zbrojnych. - Był to
rosyjski zwiadowczy (radiolokacyjny) Ił-20 i Tu-134. Oba samoloty nie miały
żądanego kodu identyfikacyjnego.
Myśliwce NATO w ostatnich dniach stwierdziły obecność 8 rosyjskich samolotów w łotewskiej przestrzeni powietrznej nad wybrzeżem Bałtyku
[22:4324.09.2013]
http://ria.ru/defense_safety/20130924/965566119.html
Myśliwce NATO w ostatnich dniach stwierdziły obecność 8 rosyjskich samolotów w łotewskiej przestrzeni powietrznej nad wybrzeżem Bałtyku
[22:4324.09.2013]
http://ria.ru/defense_safety/20130924/965566119.html
AMELKA22225.09 02:52
@AMELKA222
http://kontrowersje.net/moja_korespondencja_z_rzecznikiem_npw_marcinem_maksjanem_w_sprawie_kontakt_w_npw_z_paw_em
35STAN25.09 14:12
@35STAN
Rozwijam:
@AMELKA222
http://kontrowersje.net/moja_korespondencja_z_rzecznikiem_npw_marcinem_maksjanem_w_sprawie_kontakt_w_npw_z_paw_em
35STAN14:12
17210700
================
Dzięki!
Zależności polityczne "niezależnej" prokuratury są oczywiste i Matka-Kurka pokazał to przepięknie!
Pozdrawiam
@AMELKA222
http://kontrowersje.net/moja_korespondencja_z_rzecznikiem_npw_marcinem_maksjanem_w_sprawie_kontakt_w_npw_z_paw_em
35STAN14:12
17210700
================
Dzięki!
Zależności polityczne "niezależnej" prokuratury są oczywiste i Matka-Kurka pokazał to przepięknie!
Pozdrawiam
AMELKA22225.09 15:54
Morze Barentsa
W
ćwiczeniach w tym regionie z okrętami Floty Północnej współdziałają: Ił-38,
Ił-20, Tu-142, Su-25 oraz helikoptery Ka-27 i Mi-8.
http://ria.ru/defense_safety/20130925/965687777.html
http://ria.ru/defense_safety/20130925/965687777.html
AMELKA22225.09 15:57
@AMELKA222
Ocenę
manewrów "Zapad-2013" dokonaną przez Ośrodek Studiów Wschodnich zob.
tutaj:
http://osw.salon24.pl/536476,zachod-2013-cwiczenia-z-antynatowskiej-integracji-armii-bial
http://osw.salon24.pl/536476,zachod-2013-cwiczenia-z-antynatowskiej-integracji-armii-bial
AMELKA22225.09 17:52
@AMELKA222
"Kaczyński:
na konferencji Kleibera powinna być mowa o zamachu"
http://niezalezna.pl/46415-kaczynski-na-konferencji-kleibera-powinna-byc-mowa-o-zamachu
....ale tylko w wersji wybuchowej(bo to hipoteza "nie szalona", wszystkie inne wersje zamachu("szalone") są zakazane:
"Jak podkreślił, jeżeli ktoś stawia „tezy szalone”, jak np. to, że Tu-154M w ogóle nie uległ katastrofie, to tego rodzaju tezy nie powinny być rozważane.
- Natomiast te wszystkie, które są związane z działalnością zespołu Antoniego Macierewicza, z domniemaniem wybuchu, a jeśli wybuchu, to także z domniemaniem zamachu, to te tezy powinny być rozważane, bo one nie są szalone, tylko tu są bardzo poważne przesłanki
Jednocześnie jest za tym, by szanowano zasady dyskursu naukowego i zgadza się ze stanowiskiem prezesa PAN : "kwalifikowanie referatów konferencyjnych przez najbardziej kompetentnych krajowych specjalistów”.
To jest szczyt hipokryzji, bo nawet nie chce dopuścić innych hipotez do "kwalifikowania".
Tu J.Kaczyński odkrył swoją prawdziwą twarz człowieka intelektualnie nieuczciwego.
On wyznacza co jest godne debaty, a co zakazane!
http://niezalezna.pl/46415-kaczynski-na-konferencji-kleibera-powinna-byc-mowa-o-zamachu
....ale tylko w wersji wybuchowej(bo to hipoteza "nie szalona", wszystkie inne wersje zamachu("szalone") są zakazane:
"Jak podkreślił, jeżeli ktoś stawia „tezy szalone”, jak np. to, że Tu-154M w ogóle nie uległ katastrofie, to tego rodzaju tezy nie powinny być rozważane.
- Natomiast te wszystkie, które są związane z działalnością zespołu Antoniego Macierewicza, z domniemaniem wybuchu, a jeśli wybuchu, to także z domniemaniem zamachu, to te tezy powinny być rozważane, bo one nie są szalone, tylko tu są bardzo poważne przesłanki
Jednocześnie jest za tym, by szanowano zasady dyskursu naukowego i zgadza się ze stanowiskiem prezesa PAN : "kwalifikowanie referatów konferencyjnych przez najbardziej kompetentnych krajowych specjalistów”.
To jest szczyt hipokryzji, bo nawet nie chce dopuścić innych hipotez do "kwalifikowania".
Tu J.Kaczyński odkrył swoją prawdziwą twarz człowieka intelektualnie nieuczciwego.
On wyznacza co jest godne debaty, a co zakazane!
35STAN25.09 18:47
@35STAN
rozwijam:
@AMELKA222
"Kaczyński: na konferencji Kleibera powinna być mowa o zamachu"
http://niezalezna.pl/46415-kaczynski-na-konferencji-kleibera-powinna-byc-mowa-o-zamachu
....ale tylko w wersji wybuchowej(bo to hipoteza "nie szalona", wszystkie inne wersje zamachu("szalone") są zakazane:
"Jak podkreślił, jeżeli ktoś stawia „tezy szalone”, jak np. to, że Tu-154M w ogóle nie uległ katastrofie, to tego rodzaju tezy nie powinny być rozważane.
- Natomiast te wszystkie, które są związane z działalnością zespołu Antoniego Macierewicza, z domniemaniem wybuchu, a jeśli wybuchu, to także z domniemaniem zamachu, to te tezy powinny być rozważane, bo one nie są szalone, tylko tu są bardzo poważne przesłanki
Jednocześnie jest za tym, by szanowano zasady dyskursu naukowego i zgadza się ze stanowiskiem prezesa PAN : "kwalifikowanie referatów konferencyjnych przez najbardziej kompetentnych krajowych specjalistów”.
To jest szczyt hipokryzji, bo nawet nie chce dopuścić innych hipotez do "kwalifikowania".
Tu J.Kaczyński odkrył swoją prawdziwą twarz człowieka intelektualnie nieuczciwego.
On wyznacza co jest godne debaty, a co zakazane!
35STAN18:47
17210701
=============
Z chwilą kiedy Kleiber oświadczył, że jego zadaniem jest zmniejszenie liczebności grupy Polaków wierzących w zamach z 30% do 20% -15% -10%, to ja już nie mam więcej pytań.
Lasek też został powołany do "wytłumaczenia narodowi katastrofy smoleńskiej", ale okazał się "za cienką laską":), więc z Kleiberem uderzają teraz "z pozycji naukowych".
Stanowisko Kaczyńskiego wcale mnie nie zadziwia: jest dokładnie takie samo, jak Zespołu Macierewicza w 2012, kiedy odrzucono referaty FYM'a i prof. Dakowskiego z udziału w I KS.
I wszystkie oceny FYM'a dotyczące intencji ZP-AM (szerzej: PiS) potwierdzają się tutaj w 100%.
Zadziwia mnie tylko wiara J. Kaczyńskiego w spodziewany (na jakiej to podstawie?) obiektywizm Kleibera i powołanych przez niego ekspertów, którzy mają decydować już na wstępie: co odrzucić, a co przyjąć na tę strasznie naukową kleiberowską zagrywkę.
Przecież "eksperci Kleibera" z góry mogą założyć, że np. nie dopuszczą więcej niż 1-2 referaty na temat koncepcji zamachowych - uznając, że reszta zgłoszonych tekstów o zamachu "nie spełnia warunków tekstu naukowego" - a resztę (95%) stanowić będą opracowania millerowców lub laskopodobnych.
Podzielam tu ocenę @Polaczoka na blogu FYM'a: opracowanie przez dobrego prawnika dobrego referatu o aspektach prawnych prowadzonego w Polsce "śledztwa" byłoby gwoździem do trumny NPW i Tuska.
Czy znajdzie się ktoś, kto taki referat przygotuje?
Czy imć pan prezes Kleiber taki referat pozytywnie zaopiniuje?
Czy on się przebije do świadomości Polaków z ponadpodstawowym wykształceniem?
Czy wreszcie pokaże czarno na białym, że smoleński matrix tuskoidów po prostu się skończył i żenadą jest ciągnięcie czegokolwiek dalej?
Więc jeśli Kaczyński nadal tkwi w schemacie "udowodnimy zamach", zamiast totalnie zdezawuować to rzekome śledztwo i te rzekome raporty, to sam się stawia w sytuacji kiedy spece od Kleibera mu będą chcieli pokazać "gdzie raki zimują...".
O jednym bowiem JK zapomina: państwo totalitarne, jakim jest III RP czyli prl-2, ma do swojej dyspozycji całe tabuny "najbardziej kompetentnych krajowych specjalistów", gotowych na każde skinienie władzy.
Więc naprawdę nie rozumiem tej deklarowanej przez JK dozy zaufania do obecnego państwa i do rzetelności politycznej jego kadr naukowych.
@AMELKA222
"Kaczyński: na konferencji Kleibera powinna być mowa o zamachu"
http://niezalezna.pl/46415-kaczynski-na-konferencji-kleibera-powinna-byc-mowa-o-zamachu
....ale tylko w wersji wybuchowej(bo to hipoteza "nie szalona", wszystkie inne wersje zamachu("szalone") są zakazane:
"Jak podkreślił, jeżeli ktoś stawia „tezy szalone”, jak np. to, że Tu-154M w ogóle nie uległ katastrofie, to tego rodzaju tezy nie powinny być rozważane.
- Natomiast te wszystkie, które są związane z działalnością zespołu Antoniego Macierewicza, z domniemaniem wybuchu, a jeśli wybuchu, to także z domniemaniem zamachu, to te tezy powinny być rozważane, bo one nie są szalone, tylko tu są bardzo poważne przesłanki
Jednocześnie jest za tym, by szanowano zasady dyskursu naukowego i zgadza się ze stanowiskiem prezesa PAN : "kwalifikowanie referatów konferencyjnych przez najbardziej kompetentnych krajowych specjalistów”.
To jest szczyt hipokryzji, bo nawet nie chce dopuścić innych hipotez do "kwalifikowania".
Tu J.Kaczyński odkrył swoją prawdziwą twarz człowieka intelektualnie nieuczciwego.
On wyznacza co jest godne debaty, a co zakazane!
35STAN18:47
17210701
=============
Z chwilą kiedy Kleiber oświadczył, że jego zadaniem jest zmniejszenie liczebności grupy Polaków wierzących w zamach z 30% do 20% -15% -10%, to ja już nie mam więcej pytań.
Lasek też został powołany do "wytłumaczenia narodowi katastrofy smoleńskiej", ale okazał się "za cienką laską":), więc z Kleiberem uderzają teraz "z pozycji naukowych".
Stanowisko Kaczyńskiego wcale mnie nie zadziwia: jest dokładnie takie samo, jak Zespołu Macierewicza w 2012, kiedy odrzucono referaty FYM'a i prof. Dakowskiego z udziału w I KS.
I wszystkie oceny FYM'a dotyczące intencji ZP-AM (szerzej: PiS) potwierdzają się tutaj w 100%.
Zadziwia mnie tylko wiara J. Kaczyńskiego w spodziewany (na jakiej to podstawie?) obiektywizm Kleibera i powołanych przez niego ekspertów, którzy mają decydować już na wstępie: co odrzucić, a co przyjąć na tę strasznie naukową kleiberowską zagrywkę.
Przecież "eksperci Kleibera" z góry mogą założyć, że np. nie dopuszczą więcej niż 1-2 referaty na temat koncepcji zamachowych - uznając, że reszta zgłoszonych tekstów o zamachu "nie spełnia warunków tekstu naukowego" - a resztę (95%) stanowić będą opracowania millerowców lub laskopodobnych.
Podzielam tu ocenę @Polaczoka na blogu FYM'a: opracowanie przez dobrego prawnika dobrego referatu o aspektach prawnych prowadzonego w Polsce "śledztwa" byłoby gwoździem do trumny NPW i Tuska.
Czy znajdzie się ktoś, kto taki referat przygotuje?
Czy imć pan prezes Kleiber taki referat pozytywnie zaopiniuje?
Czy on się przebije do świadomości Polaków z ponadpodstawowym wykształceniem?
Czy wreszcie pokaże czarno na białym, że smoleński matrix tuskoidów po prostu się skończył i żenadą jest ciągnięcie czegokolwiek dalej?
Więc jeśli Kaczyński nadal tkwi w schemacie "udowodnimy zamach", zamiast totalnie zdezawuować to rzekome śledztwo i te rzekome raporty, to sam się stawia w sytuacji kiedy spece od Kleibera mu będą chcieli pokazać "gdzie raki zimują...".
O jednym bowiem JK zapomina: państwo totalitarne, jakim jest III RP czyli prl-2, ma do swojej dyspozycji całe tabuny "najbardziej kompetentnych krajowych specjalistów", gotowych na każde skinienie władzy.
Więc naprawdę nie rozumiem tej deklarowanej przez JK dozy zaufania do obecnego państwa i do rzetelności politycznej jego kadr naukowych.
AMELKA22225.09 21:07
@AMELKA222
J.Kaczyński
jak ktoś napisał, to człowiek o mentalności ludzi Unii Demokratycznej i z tego
środowiska się wywodzący, który podpadł im za kwestionowanie pozycji
J.Kuronia(chętnie występował w spotkaniach Fundacji Batorego). Jego świadomość
geopolityczna jest zafałszowana(fałszywie odczytywał i odczytuje rolę USA i
Izraela w stosunkach z Polską).
Ma blade pojęcie o tym w co grają siły stojące za rządami USA, Izraela i UE.
Moim zdaniem pokazał te słabości w sytuacji przekrętu WHO i koncernów farmaceutycznych ze szczepionkami(optował za zakupem), nie ma bladego pojęcia jak wielkim przekrętem jest Pakiet Klimatyczny UE(oparty na kłamliwych przesłankach).
Poza tym jest człowiekiem otoczonym szczelnie przez kretów i przez to wyizolowanym z otoczenia(wszystkie jego liczne spotkania w terenie są starannie reżyserowane, by przypadkiem nie usłyszał czegoś niepożądanego.Odpowiada na pytania wyłącznie na karteczkach, które "reżyserzy" selekcjonują.
Podejrzewam, ze to samo jest z jego pocztą elektroniczną.
Ma blade pojęcie o tym w co grają siły stojące za rządami USA, Izraela i UE.
Moim zdaniem pokazał te słabości w sytuacji przekrętu WHO i koncernów farmaceutycznych ze szczepionkami(optował za zakupem), nie ma bladego pojęcia jak wielkim przekrętem jest Pakiet Klimatyczny UE(oparty na kłamliwych przesłankach).
Poza tym jest człowiekiem otoczonym szczelnie przez kretów i przez to wyizolowanym z otoczenia(wszystkie jego liczne spotkania w terenie są starannie reżyserowane, by przypadkiem nie usłyszał czegoś niepożądanego.Odpowiada na pytania wyłącznie na karteczkach, które "reżyserzy" selekcjonują.
Podejrzewam, ze to samo jest z jego pocztą elektroniczną.
35STAN25.09 21:59
@35STAN
rozwijam:
@AMELKA222
J.Kaczyński jak ktoś napisał, to człowiek o mentalności ludzi Unii Demokratycznej i z tego środowiska się wywodzący, który podpadł im za kwestionowanie pozycji J.Kuronia(chętnie występował w spotkaniach Fundacji Batorego). Jego świadomość geopolityczna jest zafałszowana(fałszywie odczytywał i odczytuje rolę USA i Izraela w stosunkach z Polską).
Ma blade pojęcie o tym w co grają siły stojące za rządami USA, Izraela i UE.
Moim zdaniem pokazał te słabości w sytuacji przekrętu WHO i koncernów farmaceutycznych ze szczepionkami(optował za zakupem), nie ma bladego pojęcia jak wielkim przekrętem jest Pakiet Klimatyczny UE(oparty na kłamliwych przesłankach).
Poza tym jest człowiekiem otoczonym szczelnie przez kretów i przez to wyizolowanym z otoczenia(wszystkie jego liczne spotkania w terenie są starannie reżyserowane, by przypadkiem nie usłyszał czegoś niepożądanego.Odpowiada na pytania wyłącznie na karteczkach, które "reżyserzy" selekcjonują.
Podejrzewam, ze to samo jest z jego pocztą elektroniczną.
35STAN21:59
17210702
==============
Ja sobie zdaję z tego sprawę, że musiał minąć jakiś czas by ludzie wierzący w transformację od 1989 r. przejrzeli na oczy i dojrzeli to, co dzieje się realnie i jakim typem państwa staje się III RP. Sama należę do tych, którzy tego czasu też trochę potrzebowali. Ale po 2007 r. już chyba nikt nie ma żadnych wątpliwości; jeśli je jeszcze ktoś miał, to data 10.04.2010. wyjaśniła chyba wszystko.
Też się nad tym zastanawiałam, że postawa ta (deklarowana naiwność) nie pasuje do twardego gracza, jakim zawsze był Kaczyński.
Może więc jeszcze wchodzi tutaj w grę jakiś polityczny rytuał?: nie mówimy "nie" nowej inicjatywie i nie odrzucamy jej a priori, poczekamy aż przeciwnik odsłoni więcej kart?
@AMELKA222
J.Kaczyński jak ktoś napisał, to człowiek o mentalności ludzi Unii Demokratycznej i z tego środowiska się wywodzący, który podpadł im za kwestionowanie pozycji J.Kuronia(chętnie występował w spotkaniach Fundacji Batorego). Jego świadomość geopolityczna jest zafałszowana(fałszywie odczytywał i odczytuje rolę USA i Izraela w stosunkach z Polską).
Ma blade pojęcie o tym w co grają siły stojące za rządami USA, Izraela i UE.
Moim zdaniem pokazał te słabości w sytuacji przekrętu WHO i koncernów farmaceutycznych ze szczepionkami(optował za zakupem), nie ma bladego pojęcia jak wielkim przekrętem jest Pakiet Klimatyczny UE(oparty na kłamliwych przesłankach).
Poza tym jest człowiekiem otoczonym szczelnie przez kretów i przez to wyizolowanym z otoczenia(wszystkie jego liczne spotkania w terenie są starannie reżyserowane, by przypadkiem nie usłyszał czegoś niepożądanego.Odpowiada na pytania wyłącznie na karteczkach, które "reżyserzy" selekcjonują.
Podejrzewam, ze to samo jest z jego pocztą elektroniczną.
35STAN21:59
17210702
==============
Ja sobie zdaję z tego sprawę, że musiał minąć jakiś czas by ludzie wierzący w transformację od 1989 r. przejrzeli na oczy i dojrzeli to, co dzieje się realnie i jakim typem państwa staje się III RP. Sama należę do tych, którzy tego czasu też trochę potrzebowali. Ale po 2007 r. już chyba nikt nie ma żadnych wątpliwości; jeśli je jeszcze ktoś miał, to data 10.04.2010. wyjaśniła chyba wszystko.
Też się nad tym zastanawiałam, że postawa ta (deklarowana naiwność) nie pasuje do twardego gracza, jakim zawsze był Kaczyński.
Może więc jeszcze wchodzi tutaj w grę jakiś polityczny rytuał?: nie mówimy "nie" nowej inicjatywie i nie odrzucamy jej a priori, poczekamy aż przeciwnik odsłoni więcej kart?
AMELKA22225.09 22:27
@35STAN
"Kaczyński:
na konferencji Kleibera powinna być mowa o zamachu"
http://niezalezna.pl/46415-kaczynski-na-konferencji-kleibera-powinna-byc-mowa-o-zamachu
....ale tylko w wersji wybuchowej(bo to hipoteza "nie szalona", wszystkie inne wersje zamachu("szalone") są zakazane:
"Jak podkreślił, jeżeli ktoś stawia „tezy szalone”, jak np. to, że Tu-154M w ogóle nie uległ katastrofie, to tego rodzaju tezy nie powinny być rozważane.
- Natomiast te wszystkie, które są związane z działalnością zespołu Antoniego Macierewicza, z domniemaniem wybuchu, a jeśli wybuchu, to także z domniemaniem zamachu, to te tezy powinny być rozważane, bo one nie są szalone, tylko tu są bardzo poważne przesłanki
Jednocześnie jest za tym, by szanowano zasady dyskursu naukowego i zgadza się ze stanowiskiem prezesa PAN : "kwalifikowanie referatów konferencyjnych przez najbardziej kompetentnych krajowych specjalistów”.
Ta informacja ścięła mnie z nóg. Podskórnie czułam, że właśnie takie stanowisko JK. jest/bedzie takze po ew. wygranych wyborach, ale łudziłam się. Łudziłam się, jak stara, głupia baba. Wyrzuciłam TV, a teraz jeszcze wyrzucę komputer. Mam dość!
Poza garstką Ludzi, nie widzę już NIKOGO. Wszystko to ułuda i fałsz. Tylko kasa i apanaże; apanaże i kasa. Żygać się chce.
Pozdrawiam
http://niezalezna.pl/46415-kaczynski-na-konferencji-kleibera-powinna-byc-mowa-o-zamachu
....ale tylko w wersji wybuchowej(bo to hipoteza "nie szalona", wszystkie inne wersje zamachu("szalone") są zakazane:
"Jak podkreślił, jeżeli ktoś stawia „tezy szalone”, jak np. to, że Tu-154M w ogóle nie uległ katastrofie, to tego rodzaju tezy nie powinny być rozważane.
- Natomiast te wszystkie, które są związane z działalnością zespołu Antoniego Macierewicza, z domniemaniem wybuchu, a jeśli wybuchu, to także z domniemaniem zamachu, to te tezy powinny być rozważane, bo one nie są szalone, tylko tu są bardzo poważne przesłanki
Jednocześnie jest za tym, by szanowano zasady dyskursu naukowego i zgadza się ze stanowiskiem prezesa PAN : "kwalifikowanie referatów konferencyjnych przez najbardziej kompetentnych krajowych specjalistów”.
Ta informacja ścięła mnie z nóg. Podskórnie czułam, że właśnie takie stanowisko JK. jest/bedzie takze po ew. wygranych wyborach, ale łudziłam się. Łudziłam się, jak stara, głupia baba. Wyrzuciłam TV, a teraz jeszcze wyrzucę komputer. Mam dość!
Poza garstką Ludzi, nie widzę już NIKOGO. Wszystko to ułuda i fałsz. Tylko kasa i apanaże; apanaże i kasa. Żygać się chce.
Pozdrawiam
IZALUKA25.09 23:38
@IZALUKA
Mój
komentarz z dzisiaj u Piko:
"Piotr Wielgucki (Matka Kurka) wie jak z nimi postępować. Cóż z tego, kiedy jest tylko jedna odpowiedź: to my mamy władze i wiemy lepiej co trzeba robić.
Jeżeli wybieracie się na Konferencję Kleibera to z maskirowką będziecie uznani za oszołomów, wierzących w ufoludki itp. Znam trochę sposób myślenia "ludzi nauki", a FYM zapewne dużo lepiej.
Można natomiast w oparciu o oficjalne dokumenty, tak jak to zrobił Matka Kurka, postawić pytania, wydobyć sprzeczności i zasiać wątpliwości. Postawić pytania, na które nie znajdą się odpowiedzi.
Widzę na horyzoncie zamknięcie Smoleńska i wspólne zbliżenie się do prawdopodobnego przebiegu katastrofy, zarówno strony rządowej jak i opozycyjnej.
Coraz mniej dostępnych dowodów, czas pokrył już patyną niektóre z nich, inne się zdematerializowały, a grobów przecież nikt nie będzie otwierał. Jeszcze by się coś okazało nie tak.
Lasek z ludźmi nauki dogada się językiem nauki: z dużą dozą prawdopodobieństwa doszło na pokładzie samolotu do wybuchów, których przyczyny trudno określić.
Nie wyjdą nigdy poza ramy katastrofy. A ci, którzy będą mieli jakiekolwiek wątpliwości, poddadzą się tej opinii oczywiście dla naszego wspólnego dobra.
My sobie możemy pisać, tak jak w USA o 11 września. Pisać każdy może. Wierzyć też sobie można, w co tam kto chce, ale oficjalna wersja będzie do przyjęcia dla całego cywilizowanego świata, bardzo gładka.
I tylko Pan Bóg kiedyś tą kartą zagra. Ale co tam o tym myśleć. Najważniejsze jest tu i teraz.
Piszę z takim sarkazmem, bo wysłuchałam w RM rozmowy na ten temat w kręgu ludzi nauki i takie myśli nasunęły mi się.
Można tylko podważać tę wersję zadając niewygodne pytania i budząc wątpliwości. Jeżeli nie znajdą na nie odpowiedzi, to może zaczną myśleć mniej schematycznie."
Wtedy jeszcze nie znałam wypowiedzi JK. Są trzymani za bardzo krótkie lejce. Tylko tyle.
pozdrawiam Cię i wszystkich. Czy tu już nigdy nie będzie Polski?
"Piotr Wielgucki (Matka Kurka) wie jak z nimi postępować. Cóż z tego, kiedy jest tylko jedna odpowiedź: to my mamy władze i wiemy lepiej co trzeba robić.
Jeżeli wybieracie się na Konferencję Kleibera to z maskirowką będziecie uznani za oszołomów, wierzących w ufoludki itp. Znam trochę sposób myślenia "ludzi nauki", a FYM zapewne dużo lepiej.
Można natomiast w oparciu o oficjalne dokumenty, tak jak to zrobił Matka Kurka, postawić pytania, wydobyć sprzeczności i zasiać wątpliwości. Postawić pytania, na które nie znajdą się odpowiedzi.
Widzę na horyzoncie zamknięcie Smoleńska i wspólne zbliżenie się do prawdopodobnego przebiegu katastrofy, zarówno strony rządowej jak i opozycyjnej.
Coraz mniej dostępnych dowodów, czas pokrył już patyną niektóre z nich, inne się zdematerializowały, a grobów przecież nikt nie będzie otwierał. Jeszcze by się coś okazało nie tak.
Lasek z ludźmi nauki dogada się językiem nauki: z dużą dozą prawdopodobieństwa doszło na pokładzie samolotu do wybuchów, których przyczyny trudno określić.
Nie wyjdą nigdy poza ramy katastrofy. A ci, którzy będą mieli jakiekolwiek wątpliwości, poddadzą się tej opinii oczywiście dla naszego wspólnego dobra.
My sobie możemy pisać, tak jak w USA o 11 września. Pisać każdy może. Wierzyć też sobie można, w co tam kto chce, ale oficjalna wersja będzie do przyjęcia dla całego cywilizowanego świata, bardzo gładka.
I tylko Pan Bóg kiedyś tą kartą zagra. Ale co tam o tym myśleć. Najważniejsze jest tu i teraz.
Piszę z takim sarkazmem, bo wysłuchałam w RM rozmowy na ten temat w kręgu ludzi nauki i takie myśli nasunęły mi się.
Można tylko podważać tę wersję zadając niewygodne pytania i budząc wątpliwości. Jeżeli nie znajdą na nie odpowiedzi, to może zaczną myśleć mniej schematycznie."
Wtedy jeszcze nie znałam wypowiedzi JK. Są trzymani za bardzo krótkie lejce. Tylko tyle.
pozdrawiam Cię i wszystkich. Czy tu już nigdy nie będzie Polski?
E.B25.09 23:48
@E.B
Witaj
E.B,
"Wtedy jeszcze nie znałam wypowiedzi JK. Są trzymani za bardzo krótkie lejce. Tylko tyle."
Są trzymani to pewne. Tylko, że w mojej głowie to jest nie do pojęcia. Jak można było przerżnąć wybory prezydenckie? Jak można było słuchać kretyńskich podpowiedzi "sztabu wyborczego"? Te wszystkie tańce z różą w zębach, robienie szopki w obliczu takiej tragedii? Czym zmusili JK do chwalenia Gierka i Oleksego? Widać było, że mówił o nich w superlatywach z obrzydzeniem do tego, co mówi. A więc zmusili. Kto, jak, czym Go przekonał/zaszantażował? Tragedia 10 kwietnia, to nie jest tylko tragedia Rodzin. Każda z ofiar była osoba publiczną, a taka nigdy nie jest osoba prywatną i w ten sposób nie można Ich traktować. To byli ludzie - instytucje Państwa Polskiego. To był zamach na Państwo Polskie. Jeśli jednak traktować stratę brata i bratowej w tak nieprawdopodobnych okolicznościach, jako nawet sprawę prywatną JK, to jak może On jeść, spać, spełniać codzienne prozaiczne czynności z takim bagażem na plecach? Czego broni, że sprawa śmierci osób Mu najbliższych jest mniej ważna od…, no właśnie od czego? Nie od spraw Ojczyzny, bo inaczej wyglądałyby wybory prezydenckie. Nic się tu kupy nie trzyma. Ten cały ZP- kolejna czysta parodia. Wszystko wygląda, jak koszmarny sen, tylko obudzić się z niego nie można. A chciałoby się. Ten cały rząd- w jakim normalnym kraju mógłby nadal funkcjonować? Gdzie jest drugie takie społeczeństwo, które zgodziłoby się na taką hucpę?
Pozdrawiam Cię
"Wtedy jeszcze nie znałam wypowiedzi JK. Są trzymani za bardzo krótkie lejce. Tylko tyle."
Są trzymani to pewne. Tylko, że w mojej głowie to jest nie do pojęcia. Jak można było przerżnąć wybory prezydenckie? Jak można było słuchać kretyńskich podpowiedzi "sztabu wyborczego"? Te wszystkie tańce z różą w zębach, robienie szopki w obliczu takiej tragedii? Czym zmusili JK do chwalenia Gierka i Oleksego? Widać było, że mówił o nich w superlatywach z obrzydzeniem do tego, co mówi. A więc zmusili. Kto, jak, czym Go przekonał/zaszantażował? Tragedia 10 kwietnia, to nie jest tylko tragedia Rodzin. Każda z ofiar była osoba publiczną, a taka nigdy nie jest osoba prywatną i w ten sposób nie można Ich traktować. To byli ludzie - instytucje Państwa Polskiego. To był zamach na Państwo Polskie. Jeśli jednak traktować stratę brata i bratowej w tak nieprawdopodobnych okolicznościach, jako nawet sprawę prywatną JK, to jak może On jeść, spać, spełniać codzienne prozaiczne czynności z takim bagażem na plecach? Czego broni, że sprawa śmierci osób Mu najbliższych jest mniej ważna od…, no właśnie od czego? Nie od spraw Ojczyzny, bo inaczej wyglądałyby wybory prezydenckie. Nic się tu kupy nie trzyma. Ten cały ZP- kolejna czysta parodia. Wszystko wygląda, jak koszmarny sen, tylko obudzić się z niego nie można. A chciałoby się. Ten cały rząd- w jakim normalnym kraju mógłby nadal funkcjonować? Gdzie jest drugie takie społeczeństwo, które zgodziłoby się na taką hucpę?
Pozdrawiam Cię
IZALUKA00:40
@IZALUKA
Witaj,
Izaluko!
No, właśnie. Ulżyło mi, jak wylałam swoją frustrację w kom. do MT u Piko, przed chwilą.
Nie mam żadnych złudzeń. Albo jest to pistolet przystawiony do głowy, albo .... nie chcę kończyć.
To, o czym piszesz wyżej mnie również zastanawiało. Przecież wybory prezydenckie były do wygrania. Jeszcze w tamtym czasie. Polacy byli razem, jak po śmierci JPII.
Czy my kiedykolwiek zrozumiemy, co się tutaj dzieje? I dokąd to będzie trwało?
Tyle ofiar, tyle zniszczonych nadziei. Jak długo jeszcze?
pozdrawiam Cię bardzo smutno
No, właśnie. Ulżyło mi, jak wylałam swoją frustrację w kom. do MT u Piko, przed chwilą.
Nie mam żadnych złudzeń. Albo jest to pistolet przystawiony do głowy, albo .... nie chcę kończyć.
To, o czym piszesz wyżej mnie również zastanawiało. Przecież wybory prezydenckie były do wygrania. Jeszcze w tamtym czasie. Polacy byli razem, jak po śmierci JPII.
Czy my kiedykolwiek zrozumiemy, co się tutaj dzieje? I dokąd to będzie trwało?
Tyle ofiar, tyle zniszczonych nadziei. Jak długo jeszcze?
pozdrawiam Cię bardzo smutno
E.B00:59
@E.B
Pewnie
tak długo, aż w Polsce nie pozostanie kamień na kamieniu, co zapewne rychło
nastapi.
Jest jeszcze jedna sprawa, która mnie bardzo zastanawia. Dlaczego starzy i bardzo starzy wielcy tego świata tak bardzzo zabiegają o panowanie nad światem? Czyżby posiedli już tajemnicę nieśmiertelności? To pytanie zdawałoby się retoryczne i oszołomskie wcale takim nie musi być. Eksperymenty z klonowaniem, komórkami macieżystymi itp. może dla niektórych (dysponujacych przeogromnymi fortunami, których nawet, gdyby pękli nie byliby w stanie przeżreć za życia) otworzyły możliwość uzyskania z własnego mózgu kodu pamięci i przeniesienia do innego, młodego ciała, a w ten sposób niejako drugiego, trzeciego życia? Skąd taki Brzeziński np. zamiast wylegiwać się na powiedzmy Majorce, lub oddawać się najbardziej nawet wyszukanym uciechom, u schyłku życia woli zajmować się tym, czym w istocie się zajmuje? Wie, że nie umrze tak zwyczajnie, jak każdy inny człowiek?
Pozdrawiam Cię również bardzo smutno
Jest jeszcze jedna sprawa, która mnie bardzo zastanawia. Dlaczego starzy i bardzo starzy wielcy tego świata tak bardzzo zabiegają o panowanie nad światem? Czyżby posiedli już tajemnicę nieśmiertelności? To pytanie zdawałoby się retoryczne i oszołomskie wcale takim nie musi być. Eksperymenty z klonowaniem, komórkami macieżystymi itp. może dla niektórych (dysponujacych przeogromnymi fortunami, których nawet, gdyby pękli nie byliby w stanie przeżreć za życia) otworzyły możliwość uzyskania z własnego mózgu kodu pamięci i przeniesienia do innego, młodego ciała, a w ten sposób niejako drugiego, trzeciego życia? Skąd taki Brzeziński np. zamiast wylegiwać się na powiedzmy Majorce, lub oddawać się najbardziej nawet wyszukanym uciechom, u schyłku życia woli zajmować się tym, czym w istocie się zajmuje? Wie, że nie umrze tak zwyczajnie, jak każdy inny człowiek?
Pozdrawiam Cię również bardzo smutno
IZALUKA01:22
@IZALUKA
Niewiele
wiemy na temat genetyki i postępu jaki zapewne się w tym kierunku dzieje.
Ale to chyba jest inaczej. Zdobycie panowania nad światem jest rozłożone na długie lata.
W naszej cywilizacji zaczęło się w XVIII wieku i stopniowo postępuje. Każde pokolenie oświeconych zdobywców robi krok do przodu. To jest misja. Oni dla tej misji, w którą wierzą, są gotowi na wszystko.Teraz są bliscy zwycięstwa, jak nigdy dotąd. To jest szaleństwo.
Ale boją się sprzeciwu społecznego i w tym nasza nadzieja. Tylko ludzie muszą zdawać sobie sprawę, z jak niebezpiecznymi szaleńcami mamy do czynienia. Oni są gotowi podpalić cały świat, żeby zrealizować swoje plany.
Reklamowałam już stronę pana Roberta Brzozy: robertbrzoza.pl i jego blog na Salonie. Pisze właśnie o tych sprawach, ze szczególnym naciskiem na skutki ekonomiczne. Mieszka w USA, więc ma jeszcze większy dostęp do informacji niż my. Poczytaj.
W zasadzie znamy te sprawy, ale są ujęte bardzo lapidarnie i przejrzyście. Dodatkowo ciekawe analizy. Pisze m.in. o Bohenian Group, znalazłam tam nawet film nakręcony podczas jednego z ich spotkań. To jest wszystko porażające.
Pieski świat.
pozdr
Ale to chyba jest inaczej. Zdobycie panowania nad światem jest rozłożone na długie lata.
W naszej cywilizacji zaczęło się w XVIII wieku i stopniowo postępuje. Każde pokolenie oświeconych zdobywców robi krok do przodu. To jest misja. Oni dla tej misji, w którą wierzą, są gotowi na wszystko.Teraz są bliscy zwycięstwa, jak nigdy dotąd. To jest szaleństwo.
Ale boją się sprzeciwu społecznego i w tym nasza nadzieja. Tylko ludzie muszą zdawać sobie sprawę, z jak niebezpiecznymi szaleńcami mamy do czynienia. Oni są gotowi podpalić cały świat, żeby zrealizować swoje plany.
Reklamowałam już stronę pana Roberta Brzozy: robertbrzoza.pl i jego blog na Salonie. Pisze właśnie o tych sprawach, ze szczególnym naciskiem na skutki ekonomiczne. Mieszka w USA, więc ma jeszcze większy dostęp do informacji niż my. Poczytaj.
W zasadzie znamy te sprawy, ale są ujęte bardzo lapidarnie i przejrzyście. Dodatkowo ciekawe analizy. Pisze m.in. o Bohenian Group, znalazłam tam nawet film nakręcony podczas jednego z ich spotkań. To jest wszystko porażające.
Pieski świat.
pozdr
E.B01:42
@E.B @izaluka
Czy mają
kod na nieśmiertelność? Raczej nie. Bo jakby tak było, to by w Biblii było o
tym napisane. A nie jest. Co do starych i bardzo starych to można na nich
spojrzeć jako ludzi uzależnionych od władzy. Jak się wpadnie w takie władzoholizm,
to trudno się z niego uwolnić, bo przecież bardzo pociągające jest mieć władzę
nad być albo nie być mln-ów ludzi. A zapędy dyktatorskie albo totalitarne.
Chyba każda władza je ma, dlatego Jezus tyle mówił o tym, że władać to nic
innego jak służyć. Czy kogoś służenie innym ludziom uzależniło? Ja nie znam
takiego przypadku
MOMOTORO10:09
@MOMOTORO
"Czy
mają kod na nieśmiertelność? "
Lloyd Blankfein i kierowany przez niego bank inwestycyjny Goldman Sachs , stoi na czele tych co zapewne tego pragną i wiele robią by przejąć kontrolę nad światem i "paść owce rózgą żelazną", bo jak kiedyś powiedział Lloyd Blankfein, oni i jemu podobni "wykonują robotę Pana Boga".
Lloyd Blankfein i kierowany przez niego bank inwestycyjny Goldman Sachs , stoi na czele tych co zapewne tego pragną i wiele robią by przejąć kontrolę nad światem i "paść owce rózgą żelazną", bo jak kiedyś powiedział Lloyd Blankfein, oni i jemu podobni "wykonują robotę Pana Boga".
35STAN11:14
@35STAN
@MOMOTORO
"Czy mają kod na nieśmiertelność? "
Lloyd Blankfein i kierowany przez niego bank inwestycyjny Goldman Sachs , stoi na czele tych co zapewne tego pragną i wiele robią by przejąć kontrolę nad światem i "paść owce rózgą żelazną", bo jak kiedyś powiedział Lloyd Blankfein, oni i jemu podobni "wykonują robotę Pana Boga"
Chyba tego, który się za niego podaje. Dla niektórych mamon jest bogiem.
"Czy mają kod na nieśmiertelność? "
Lloyd Blankfein i kierowany przez niego bank inwestycyjny Goldman Sachs , stoi na czele tych co zapewne tego pragną i wiele robią by przejąć kontrolę nad światem i "paść owce rózgą żelazną", bo jak kiedyś powiedział Lloyd Blankfein, oni i jemu podobni "wykonują robotę Pana Boga"
Chyba tego, który się za niego podaje. Dla niektórych mamon jest bogiem.
MOMOTORO11:30
@MOMOTORO
Może nie
maja takiego kodu, ale mają nadzieję, że go zdobędą, a to czyni ich
nieobliczalnymi. Niedługo cały świat podpalą w imię swoich chorych idei
panowania. Szatan jest niezwykle kontent, że tylu głupców (tych, którzy nie
widzą co się wyprawia, bądź widzieć nie chcą) chodzi po tej ziemi.
IZALUKA14:11
@IZALUKA :)))
Nie
wyrzucaj komputera! :)))
Proponuję zachować stoicki spokój i obserwować dalej.
To jest prawdopodobnie dopiero początek "gry w deklaracje wstępne" :)
W jakimś momencie dowiemy się, jakich to "dotąd nieznanych naukowców" prof. Kleiber wyciągnie z kapelusza i co z tego może wyniknąć. Dzisiaj Kaczyński tego chyba nie wie tak samo, jak my nie wiemy
Jeśli jakiekolwiek spotkania się odbędą na przełomie 2013/2014, to dzisiaj naprawdę nie wiadomo, jaką rolę będą miały do spełnienia...
Serdeczności:)
Proponuję zachować stoicki spokój i obserwować dalej.
To jest prawdopodobnie dopiero początek "gry w deklaracje wstępne" :)
W jakimś momencie dowiemy się, jakich to "dotąd nieznanych naukowców" prof. Kleiber wyciągnie z kapelusza i co z tego może wyniknąć. Dzisiaj Kaczyński tego chyba nie wie tak samo, jak my nie wiemy
Jeśli jakiekolwiek spotkania się odbędą na przełomie 2013/2014, to dzisiaj naprawdę nie wiadomo, jaką rolę będą miały do spełnienia...
Serdeczności:)
AMELKA22214:44
@AMELKA222
Obserwuję
i coż zaobserwowałam?
WSZYSTKIE NOTKI ALBATROSA ZOSTAŁY WYSTRZELONE W KOSMOS!!!!!!!!!!!!
Serdeczności także
WSZYSTKIE NOTKI ALBATROSA ZOSTAŁY WYSTRZELONE W KOSMOS!!!!!!!!!!!!
Serdeczności także
IZALUKA15:12
@IZALUKA, @E.B., @Momotoro
Nie
dowartościowujmy tych naszych małych, pospolitych przestępców i cynicznych
morderców ekipy Lecha Kaczyńskiego porównaniami z kręgami sił globalnych. Nie
zasługują na to na pewno. Bo nawet ZŁO ma swoje klasy "biznes" i
"ekonomiczne".
O tym, jak dalej potoczą się losy "śledztwa" smoleńskiego mogą jeszcze (przynajmniej w pewnym stopniu) zdecydować rodziny ofiar - ale nie tylko - składając pozwy z oskarżenia prywatnego przeciwko Tuskowi, Sikorskiemu, Arabskiemu, B. Klichowi i J. Millerowi, a potem zostaje jeszcze Strasburg...
Więc walka o prawdę o 10.04.2010. tak szybko się nie zakończy jak oni by tego chcieli...
Pozdrawiam serdecznie
O tym, jak dalej potoczą się losy "śledztwa" smoleńskiego mogą jeszcze (przynajmniej w pewnym stopniu) zdecydować rodziny ofiar - ale nie tylko - składając pozwy z oskarżenia prywatnego przeciwko Tuskowi, Sikorskiemu, Arabskiemu, B. Klichowi i J. Millerowi, a potem zostaje jeszcze Strasburg...
Więc walka o prawdę o 10.04.2010. tak szybko się nie zakończy jak oni by tego chcieli...
Pozdrawiam serdecznie
AMELKA22215:14
@IZALUKA
Co
takiego???
AMELKA22215:15
@AMELKA222
Faktycznie:
zamiast jego bloga wyświetla się "Błąd 404 - Strona o podanym adresie nie
istnieje"...
AMELKA22215:20
@IZALUKA
I ani
jednego komentarza...
Jeden z ostatnich zachowanych komentarzy Albatrosa (na blogu Z. Białasa):
"Współcześnie utrata suwerenności nie dokonuje się jedynie poprzez zewnętrzną inwazję (…) Aby naród wykończył się sam, należy zlikwidować jego dumę narodową, odciąć go od historii i poczucia tożsamości, zamieszać w systemie odniesienia. W tym celu należy promować miernoty na autorytety, należy sprawić by ludzie byli bierni, z niskim poczuciem wartości (…) Jednym z elementów tej subtelnie prowadzonej wojny jest dekonstrukcja tradycji historycznej przeciwnika. (…) Człowiek w swym życiu opiera się nie tylko na tym, co go otacza w teraźniejszości, lecz także na przeszłości, która oddziałuje na jego podświadomość. Przeszłość historyczna – to podstawa jedności każdego narodu jako zwartej społeczności. […] »Wojna historyczna« polega na nadszarpnięciu jedności narodu poprzez takie działania informacyjne, które mają na celu moralną likwidację wszystkich bohaterów, osobistości bądź wydarzeń, będących do tej pory źródłem dumy narodowej. […] Wykorzystanie historii jako broni w wojnie psychologicznej opiera się na konkretnej metodologii. Dokonuje się np. kanonizacji lub diabolizacji konkretnych postaci w określonych okresach historycznych. Z wielką skutecznością dzieje się to za pomocą współczesnych mass mediów” - CYTAT z "Zasada wirusa w wojnie informacyjnej" - rosyjski pułkownik Władimir Lisiczkin".
http://zygmuntbialas.salon24.pl/535662,polska-bedzie-tonac-w-rytm-pozornych-klotni-i-pyskowek#comment_8159464
Jeden z ostatnich zachowanych komentarzy Albatrosa (na blogu Z. Białasa):
"Współcześnie utrata suwerenności nie dokonuje się jedynie poprzez zewnętrzną inwazję (…) Aby naród wykończył się sam, należy zlikwidować jego dumę narodową, odciąć go od historii i poczucia tożsamości, zamieszać w systemie odniesienia. W tym celu należy promować miernoty na autorytety, należy sprawić by ludzie byli bierni, z niskim poczuciem wartości (…) Jednym z elementów tej subtelnie prowadzonej wojny jest dekonstrukcja tradycji historycznej przeciwnika. (…) Człowiek w swym życiu opiera się nie tylko na tym, co go otacza w teraźniejszości, lecz także na przeszłości, która oddziałuje na jego podświadomość. Przeszłość historyczna – to podstawa jedności każdego narodu jako zwartej społeczności. […] »Wojna historyczna« polega na nadszarpnięciu jedności narodu poprzez takie działania informacyjne, które mają na celu moralną likwidację wszystkich bohaterów, osobistości bądź wydarzeń, będących do tej pory źródłem dumy narodowej. […] Wykorzystanie historii jako broni w wojnie psychologicznej opiera się na konkretnej metodologii. Dokonuje się np. kanonizacji lub diabolizacji konkretnych postaci w określonych okresach historycznych. Z wielką skutecznością dzieje się to za pomocą współczesnych mass mediów” - CYTAT z "Zasada wirusa w wojnie informacyjnej" - rosyjski pułkownik Władimir Lisiczkin".
http://zygmuntbialas.salon24.pl/535662,polska-bedzie-tonac-w-rytm-pozornych-klotni-i-pyskowek#comment_8159464
AMELKA22215:25
@AMELKA222
TO JUŻ
NIE JEST WALKA, TO JEST WOJNA!!!
IZALUKA15:29
@IZALUKA
To juz
od dawna jest wojna.
Zyjemy w czasach Apokalipsy.
I niestety, to musi trochę potrwać.
Czyli, kara boska musi zostać wymierzona.
Zyjemy w czasach Apokalipsy.
I niestety, to musi trochę potrwać.
Czyli, kara boska musi zostać wymierzona.
UNUKALHAI16:05
@IZALUKA, AMELKA222, E.B.,MOMOTORO
Serdecznie
Was witam. Jestem w podróży....
Coś mnie tknęło i zajrzałam właśnie do Was.
To, co piszecie jest prawdziwe i budzi przerażenie. Wydawało by się, że czas jakby przyśpieszył i za naszego życia ( i tu na S24 też ) rozgrywa się diabelska wojna. To ma nas osłabić, sprawić byśmy już teraz czuli się przegrani....i o to zapewne chodzi, bo człowiek pokonany zwątpi.
Kłamstwo, bo to jest ich "religia" wygrywa. Władza to też wielkie kłamstwo; bo cóż może taki ktoś, nawet 33 stopnia, albo z iluminacjami, jaką ma władzę w najprostszych sprawach np. takich jak sraczka? albo w sprawach najważniejszych, takich jak np. przyjaźń? nic...
Kłamcy, "władcy": mogą kupić tylko to, co jest na sprzedaż. A nawet nie muszą kupować, bo sobie biorą, ile chcą.....aż do udławienia się. Nie mogą jednak kupić przyjaźni...nie wiedzą już nawet czym ona jest.
Mogą kupić (na krótko) klientelę podszytą z jednej strony pychą a z drugiej strachem.
Ociekający złotem biedacy...
Z tego, co jest mi wiadome (Pismo Św.), to pod koniec Bestia będzie wygrywać wszystko, co jest do wygrania. Tym sługom Lucyfera będzie się wydawało, że świat jest ich, że mają władzę....Nam będzie się wydawało, że już po nas (trzeba wytrzymać !!!!), że ta "ohyda spustoszenia" opanowała Polskę, Europę, Świat....że zniszczy życie (gender).
Będą się szarpać, miotać i gryźć jak wściekli....i padną pokonani przez Pana Boga.
T tak sobie myślę, że żyjemy właśnie w tym czasie. Biblia o tym mówi ale daje nadzieję tym, którzy są po stronie prawdy i Prawdy - dla "małej trzódki". To nie potrwa długo....musimy zaufać Bogu i ochronić własne człowieczeństwo.
Ci, którzy kłamią przegrają na pewno! Co to znaczy, że jakaś teoria jest sensowna? Że pasuje i zamknie sprawę? Kłamstwo pozostanie kłamstwem a ci, którzy je lansują pogrążą się na amen. Ten układ podtrzymują jedynie haki i dotacje... też do czasu.
O tym, że ta opozycja jest "malowana" przekonały mnie nie tylko jej "wspaniałe kadry" i oportunistyczna działalność ale ostatnio dodatkowo wyroki sądów dot. przygotowania wizyt w Katyniu...NIKT, zarówno w kancelariach premiera jak i prezydenta nie jest winien. Coś za coś? Taki deal...cd. Magdalenki. Musi przyjść nowe, młodzi gniewni...
Kochani! Sursum corda! Mimo wszystko ...
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Coś mnie tknęło i zajrzałam właśnie do Was.
To, co piszecie jest prawdziwe i budzi przerażenie. Wydawało by się, że czas jakby przyśpieszył i za naszego życia ( i tu na S24 też ) rozgrywa się diabelska wojna. To ma nas osłabić, sprawić byśmy już teraz czuli się przegrani....i o to zapewne chodzi, bo człowiek pokonany zwątpi.
Kłamstwo, bo to jest ich "religia" wygrywa. Władza to też wielkie kłamstwo; bo cóż może taki ktoś, nawet 33 stopnia, albo z iluminacjami, jaką ma władzę w najprostszych sprawach np. takich jak sraczka? albo w sprawach najważniejszych, takich jak np. przyjaźń? nic...
Kłamcy, "władcy": mogą kupić tylko to, co jest na sprzedaż. A nawet nie muszą kupować, bo sobie biorą, ile chcą.....aż do udławienia się. Nie mogą jednak kupić przyjaźni...nie wiedzą już nawet czym ona jest.
Mogą kupić (na krótko) klientelę podszytą z jednej strony pychą a z drugiej strachem.
Ociekający złotem biedacy...
Z tego, co jest mi wiadome (Pismo Św.), to pod koniec Bestia będzie wygrywać wszystko, co jest do wygrania. Tym sługom Lucyfera będzie się wydawało, że świat jest ich, że mają władzę....Nam będzie się wydawało, że już po nas (trzeba wytrzymać !!!!), że ta "ohyda spustoszenia" opanowała Polskę, Europę, Świat....że zniszczy życie (gender).
Będą się szarpać, miotać i gryźć jak wściekli....i padną pokonani przez Pana Boga.
T tak sobie myślę, że żyjemy właśnie w tym czasie. Biblia o tym mówi ale daje nadzieję tym, którzy są po stronie prawdy i Prawdy - dla "małej trzódki". To nie potrwa długo....musimy zaufać Bogu i ochronić własne człowieczeństwo.
Ci, którzy kłamią przegrają na pewno! Co to znaczy, że jakaś teoria jest sensowna? Że pasuje i zamknie sprawę? Kłamstwo pozostanie kłamstwem a ci, którzy je lansują pogrążą się na amen. Ten układ podtrzymują jedynie haki i dotacje... też do czasu.
O tym, że ta opozycja jest "malowana" przekonały mnie nie tylko jej "wspaniałe kadry" i oportunistyczna działalność ale ostatnio dodatkowo wyroki sądów dot. przygotowania wizyt w Katyniu...NIKT, zarówno w kancelariach premiera jak i prezydenta nie jest winien. Coś za coś? Taki deal...cd. Magdalenki. Musi przyjść nowe, młodzi gniewni...
Kochani! Sursum corda! Mimo wszystko ...
Pozdrawiam bardzo serdecznie
CISZA16:52
@CISZA
Nie ma
zwyciestwa w wojnie bez ofiar.
Będa coraz bardziej liczne.
Pewnie obejma nawet 2/3 populacji swiata.
Ale nic to, przeciez pośród tych ofiar Bóg rozpozna swoich.
Będa coraz bardziej liczne.
Pewnie obejma nawet 2/3 populacji swiata.
Ale nic to, przeciez pośród tych ofiar Bóg rozpozna swoich.
UNUKALHAI16:57
@UNUKALHAI
"Ale
nic to, przeciez pośród tych ofiar Bóg rozpozna swoich".
Piękne...
No, na pewno :)) byle wytrwać przy Nim.
My chyba też się jakoś rozpoznajemy?:)
Trafiamy z reguły celnie, bo "pracujemy" holistycznie - fides et ratio a gdy nas próbują oszukać, to ich problem.
Pozdrawiam
Piękne...
No, na pewno :)) byle wytrwać przy Nim.
My chyba też się jakoś rozpoznajemy?:)
Trafiamy z reguły celnie, bo "pracujemy" holistycznie - fides et ratio a gdy nas próbują oszukać, to ich problem.
Pozdrawiam
CISZA17:21
@All
Jestem w kontakcie z Albatrosem.
Próbujemy sprawę wyjaśnić i przywrócić jego blog...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Próbujemy sprawę wyjaśnić i przywrócić jego blog...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
AMELKA22218:10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz