Przedstawiamy film nagrany 11 listopada w czasie tzw. „Kolorowej niepodległej”. Film pokazuje jak naprawdę wyglądała ta impreza (a przynajmniej jej fragment). Niemieckie bojówki, próba pobicia, obecność takich ludzi jak Jacek Żakowski.
Niemieckie bojówki pojawiły się w Polsce za sprawą „Porozumienia 11 listopada” którego Krytyka Polityczna jest prominentnym koalicjantem. Bojówki wywołały zamieszki w Warszawie, pobiły przypadkowych przechodniów a nawet grupy rekonstrukcyjne. Schroniły się w lokalu Krytyki Politycznej, do którego policja nie wchodziła.
Na stronie 11listopada.org nawet dziś można przeczytać:
„Antyfaszyści z Niemiec, tak samo jak antyfaszyści z Czech czy Białorusi, ale przede wszystkim z całej Polski przyjechali do Warszawy aby wesprzeć Porozumienie 11.11. Nie ukrywaliśmy tego i nie wstydzimy się tego, gdyż sprzeciw wobec tendencji skrajnie prawicowych w Europie wymaga międzynarodowego zaangażowania.”
Krytyka Polityczna korzysta z dofinansowania i wsparcia wielu instytucji m.in. miasta stołecznego Warszawy. Krytyka Polityczna wynajmuje ogromny lokal w centrum Warszawy od miasta na bardzo preferencyjnych zasadach.
Nie jest prawdą, ze wszyscy bojówkarze zostali zatrzymani na Nowym Świecie. Na filmie są pokazani jak „obstawiają” „Kolorową”. Zamaskowani bojówkarze z Niemiec w środku Warszawy w dniu narodowego i państwowego święta, pod bokiem Kazimiery Szczuki i Mikołaja Lizuta prowadzących imprezę (ale też tuż obok Róży Thun, Ryszarda Kalisza, Pawła Smoleńskiego, Jacka Żakowskiego) dwukrotnie zaatakowali i próbowali pobić reportera (czyli mnie) tylko dlatego, że miałem kamerę w ręku, w tym raz poza kordonem.
Policja nie reagowała - stara śpiewka która powtarza się przy wszystkich tego typu wypadkach (jak choćby na Krakowskim Przedmieściu) – odsyłała na komisariat policji.
Policja współpracuje z bojówkarzami. Oddziały policji bez problemu są przepuszczane przez teren zajęty przez bojówki. Wewnątrz kordonu nie widać oznakowanych policjantów.
Nie widać było też wozów transmisyjnych, stanowisk dla dziennikarzy i kamer. Czyżby stacje telewizyjne nie transmitowały „Kolorowej”?
Następnego dnia, 12 listopada wieczorem, wspierający tę imprezę i jej organizatorów Jacek Żakowski pojawił się w lokalu Krytyki Politycznej, koalicjanta „Porozumienia 11 listopada”, które „nie wstydzi” się obecności niemieckich bojówek w Polsce. Wraz z Michałem Sutowskim zniknęli w części biurowej na górze.
Jacek Żakowski jest nie tylko dziennikarzem mediów lewicowych i postkomunistycznych takich, jak Tok FM i Polityka, ale jest też kierownikiem Katedry Dziennikarstwa Collegium Civitas, która to katedra ma kształcić polskich dziennikarzy.
DSC01958
DSC01969
DSC01970
DSC02063
DSC02033
DSC02072
DSC02054
DSC02033
DSC01964
DSC01966
DSC02056
DSC02034
DSC02050
DSC02066
DSC02074
DSC01963
DSC02032
DSC01967
DSC01979
DSC02057
DSC02075
DSC02080
DSC02082
DSC01991
DSC01983
DSC02028
DSC02002
DSC01985
DSC01998
DSC01999
DSC02027
DSC02024
DSC02023
DSC02029
DSC02036
http://www.blogpress.pl/node/10432